Dzięki tobie wpadłem na kilka nowych fajnych rozwiązań cyberpunku. Kurde chce sesji CP

CP 2020 umarł wiele lat temu. Wydaje mi się, że zabiło go wiele czynników ( i brak dostosowania systemu, i sprawy wydawnicze i pewnie jeszcze jakieś też). Wielu graczy, którzy zaczynali od tego systemu odeszło i juz nie gra a nowych graczy CP chyba nie przekonał, przestały pojawiać się dodatki(polskie) i wszystko się rozsypało.
Patrzę na to ze smutkiem bo CP był jednym z moich pierwszych systemów i podrecznik nim całkowicie się rozleciał był w ostrym użyciu.
Cóż znak czasu, że pewne systemy nie wytrzymały konkurencji.

Odnoszę również wrażenie, że sama istota CyberPunka przestała być atrakcyjna dla odbiorcy. To co miało być bliską przeszłością wcale taką znów bliską nie jest. Ogółem w najnowszej twórczości odnoszącej się do przyszłości dominują raczej myśli apokaliptyczne. Komputery są wszędzie, a i cyberwszczepami już nikt się nie jara. Po prostu cyberpunkowa rzeczywistość nie jest już interesująca w naszej rzeczywistości.

Czy nieinteresująca? Nie jestem do końca przekonany. Być może "diabeł" tkwi w szczególe dla jakiego odbiorcy. Nowi młodzi gracze czy MG mogą to istotnie odbierać to w taki sposób ze względu na dużą obecność technologii w naszym życiu. Starsi garcze chyba patrzą na to inaczej ale tylko na nich generalnie nie da się oprzeć systemu. Pytanie czy nie powinno się pokazać CP w inny sposób, bardziej interesujący, odmienny koncepcyjnie.

A czym właściwie jest Cyberpunk?

Teraźniejszością? NIE. Nadal jest w nim elementów Science-Fiction.
Science-Fiction? NIE. Przecież wiele z tych technologicznych zabawek jest już dzisiaj.

Cyberpunk jest czymś pomiędzy, czymś, czego realia są mocno powiązane z klimatem gry - mrocznym, ponurym, obracacym się wokół pieniędzy.

Jaj dla mnie w obecnej chwili to swego rodzaju Historia alternatywna niż fikcja naukowa. Wystarczy zajrzeć do podręcznika do systemu CP2020. Od roku 1990 autorzy stworzyli dla nas historią alternatywną świata w którym żyjemy. I nie jest to wymarzona historia. Świat istnieje, co z tego? Wegetuje w objęciach megakorporacji - to nie jest spektakularne. W stosunku do naszych realiów, Cyberpunk jest tuż za rogiem, ale nikt nie chciałby do niego iść. Brudny, brutalny, jak śmierdzący kloszard, którego wszyscy omijają szerokim łukiem. NIkt po prostu nie lubi bawić się w szambie. Nie chcemy go widzieć. W przeciwieństwie do różnego rodzaju SF. Odległe galaktyki, podróże z układu na układ, nieziemskie podróże... To wszystko jest daleko, net jeżeli będzie w ktymś momencie podobne do brudnego Cybera, to jest on wtedy daleko od nas i przysżłość, gdzieś w innym mieście a nie w naszym otoczeniu. Nie stykamy się z nim na co dzień.

do roku 2020 zostało 9 lat. Czy to dużo? Mało, niewiele. Cyberpunk nie umiera, on się starzeje. Szczyt świetności to lata 80, czasy Gibsona, Blade Runnera, J.Mnemonica i innych. Obecnie jesteśmy z nich dumni, to nasz cyberpunkowy dorobek.

Cyberpunk jeszcze żyje, a umiera jak każdy inny system. Tylko że wcześniej spadł z huśtawki trendów i wcześniej rozpoczął to umieranie. Powodem tego jest także to, że nikt nie chce próbować dać mu nowej roli. Czy teraz taką popularnością cieszyło by się D&D, gdyby twórcy zatrzymali się na pierwszej edycji? Z pewnością NIE. Gracze sami nie utrzymają systemu na szczytach, do tego potrzebni są wydawcy posiadający prawa do systemu, którzy chcą, żeby dany system był popularny na rynku, żeby był aktywny. Muszą, poprzez kolejne dodatki, utrzymywać system na powierzchni. A kolejny podręcznik to kolejne elemety, które z chcęcią wykorzystają gracze. Stosując tutaj omówienie mogę powiedziec, że Cyberpunk nie utonął, lecz nadal pływa w tym oceanie, lecz niestety nie zawija już do portów.

Na zachodzie powstała druga i trzecia edycja więc za wygląd w Polsce można by w zasadzie podziękować wydawcom. Ale taka sama sytuacja ma miejsce z cyklem o Gotreku i Felixie z Czarnej Biblioteki i masą innych pozycji.

Hmmm... czy motyw Cyberpunka odżyje na forum, jak CD-Projekt wyda w końcu grę Cyberpunk 2077?

Mnie CP jara niepomiernie i jak znajdę czas, około maja czy czerwca założę sesję bo pomysłów wiele, teraz jednak czasu nie tak znowu dużo. Jednak te sprawy jak najbardziej będą miały miejsce jeśli o mnie chodzi. Może niekoniecznie w CP 2020, ale na przykład... Shadowrun? To jest świetna sprawa. Albo coś autorskiego. Na forum sesje CP zresztą się toczą, ze 3 chyba czy tam 4. Nie pomarlim.

Cyberpunk to raczej konwencja i nie sądzę, by musiał odżywać. W swojej wersji cyberpunka prowadzę obecnie 3 sesje. A widziałem, że od czasu pojawiają się też sesje innych MG. Czyli aż tak źle z tym klimatem nie jest. :)

Chodziło mi raczej o dział ;)

Raczkuję w CP, ale konwencja zaczyna mnie coraz bardziej pochłaniać, na razie póki co tylko myślami i klimatem - ale może coś niedługo się z tego urodzi.