Lord Cluttermonkey | 18-06-2017 13:59 | Widzisz, z nauki angielskiego płyną same korzyści. :) Cytat:
rozwój uzależnieniony od scenariuszostwa
| Ten wymóg kosi nawet AD&D 2E. Słuszny powód, bo bez obiektywnych nagród za obiektywne osiągnięcia nie gra się w piaskownicę, tylko widzimisie MG. Cytat:
nie można szybko robić NPC, tworzenie potworów długo trwa
| Subiektywna "szybkość" to kwestia praktyki, a dwa - umiejętności skupienia się na rzeczach naprawdę ważnych. W GURPSie tworzyłem postacie w kilka minut. W BRP niektórych NPCs czy potworów nie rozpisywałem na więcej niż linijkę. W 5E też jest łatwo, jeśli nie zafiksujesz się na rozpisywaniu każdego statblocka w pełni. Cytat:
tu powód świata, gramy w antyku
| ACKS. :) Cytat:
Napisał Komtur
(Post 724117)
Tochbearer narratywistyczny? Mechanika w tym systemie jest bardzo ważna i determinuje wszystko. Z drugiej strony jest też tak pomyślana, że zwykłe łażenie po lochach staje się bardzo emocjonujące, bardziej niż we wszystkich edycjach D&D razem wziętych. W D&D strategia przetrwania w lochach skupia się zasadniczo na walce, natomiast w Torchbearerze owa strategia dotyczy całości rozgrywki. Clutterbane na pewno znasz tę grę? | Come on, minęliśmy się już przy definicji narratywizmu czy story games, a na tezy typu: "w D&D strategia przetrwania w lochach skupia się zasadniczo na walce" i subiektywne opinie naprawdę nie chce mi się odpowiadać. Wolę zrobić coś do sesji. |