Ty też nie strasz ludzi.
Udowodnij, iż kiedykolwiek jakiś polski gracz MG został ukarany za takie przestępstwo w Polsce.
Prawdopodobieństwo, iż ktoś z graczy czy MG za to zostanie ukarany jest równe, temu iż wygra w lotto szóstkę na najwyższej kumulacji sam.

Zatem jeśli nie masz dowodu na poparcie swoich twierdzeń w wyrokach, można uznać iż moja odpowiedź jest bliższa prawdy stosowalnej.

Nie ukrywam, że się troszeczkę pogubiłem. Ostatni post trochę naprostował :). Znam trochę prawo dlatego też na samym początku zaznaczyłem, że po prostu chciałem się upewnić czy może jest coś co pomijam, a może być kluczowe w takiej sprawie.

Racją jest to, że przecież można zrobić grę na jakąkolwiek platformę, i ona bezie za darmo, co nie upoważnia nas na do tego aby w takiej aplikacji zamieszczać czyjeś zdjęcia innymi słowy czyjąś twórczość. (Budowanie renomy za pomocą pracy innych.)

Reasumując można stwierdzić jedno, że nielegalnym jest wgrywać pliki które nie są open source, czy czerpać z nieswoich dokumentów czy też obrazów (dzieł innych osób/twórców) jakiegokolwiek korzyści materialnej. Najlepiej było by taż nie posługiwać się żadnymi plikami/ dziełami które nie mają licencji na to zezwalającej.

Udostępnianie obrazu czy pliku, którzy jest zamieszczony na stronie przez autora jest moim zdaniem trochę problematyczne bo według mnie może stanowić reklamę. Skoro ludzie mogą wejść na to dzieło, bo jest udostępnione dla konsumentów, aby mogli takowe znaleźć i kupić w pełnej jakości. Myślę, że tak jest też ze znakiem wodnym, nikt nic nie zrobi jak tak będzie ono tak wklejone hobbistycznie na jakimś forum, ale jeśli ktoś je przerobi, usunie znak i zacznie korzystać to trochę zmienia postać rzeczy( chociaż słyszałem, że jak się taki obraz, tekst, piosenkę - ogólnie dzieło zmieni, że nie będzie przypominał on oryginału to nie ma w tym nic złego, ale nie wiem już sam jak to jest dlatego nie dam sobie ręki za to :p)

Oczywiście ja także uważam, że nic nie jest za darmo, no a jak już jest na prawach Licencji Creative Commons czy innej podobnej to jest na cele nie odpłatne. Uważam, że powinno się szanować innych pracę, bo może wydawać się, że jest to może chwila, ale w rzeczywistości nikt nie wie jak wiele ktoś poświęcił aby to czy tamto wykonać/osiągnąć. W gruncie rzeczy najczęściej chodzi o pomysł, to on jest już tym dziełem.

To, że jakaś gra jest za darmo nie oznacza najczęściej, ze jest całkowicie za darmo, często są opłaty za dodatkowe funkcje.
Zresztą sam rynek gier komputerowych rządzi się innymi prawidłami, niż PBF.

W PBF wartość tworzy tekst i jest to wartość niematerialna.

Tutaj jest właśnie ten śliski grunt, na którym najłatwiej jest się pośliznąć.

Pamiętać też należy, iż to z Urzędem Skarbowym nie należny zadzierać.
;)

Masz rację "za darmo" to w naszym świecie dość mylne pojęcie, ale ja pisząc teraz, że coś jest całkowicie za darmo, mam to właśnie na myśli. Czyli, że jest pozbawione reklam, bez dodatkowych płatnych funkcji itp.

W rzeczywistości, też myślę, że da się zrobić, że PBF może stać się podobny do jakiejś gry, gdzieś u kogoś na profilu czytałem, że kiedyś użytkownicy mogli czerpać dochód z reklam w tekście (myślę, że były to kontekstowe reklamy, linki słów to jakichś produktów, ale nie jestem pewny). W tedy w takiej sesji MG też już ma jakiś z tego dochód (wiem, że jest to nic kilka groszy, ale zasada jest zasadą). Ale w tym temacie oczywiście mówiliśmy o używaniu grafik z innych stron za pomocą URL do sesji za które MG nie dostaje nic oprócz przyjemności płynącej z gry :)

Twoje wypowiedzi są co raz bardziej absurdalne. Dysponujesz jakąś wszechbazą wszystkich wyroków i postanowień? Co ci powie jakaś sekwencja liczb (rzymskich i arabskich) i liter nawet jeśli napisałbym, w którym sądzie?

Ale to takie retoryczne pytanie, bo po prostu kolejny raz piszesz MAM RACJĘ BO KURNA MAM RACJĘ, odpowiadam, bo:

"prawda stosowalna", znasz jeszcze jakieś rodzaje prawd? Bo ja znam tylko dwie prawdy.

Zasłaniasz się numerami praw, które nigdy nie były wykorzystane w sprawie graczy i MG z powodu podanego w temacie.

Przedstaw na dowód sentencję wyroku w takiej sprawie albo lepiej odpis.

W innym przypadku tylko niepotrzebnie straszysz z graczy i MG.

Opierając się na może, to może jutro już Rosja wejdzie do Polski i żadne prawa nie będą ważne.
Jest to bardziej prawdopodobne, niż to, że jakiś gracz, czy też MG zostanie ukarany z powodu podanego w temacie rozmowy.

Może nie doczytałem tematu, ale kto kogo tutaj straszy? Anonim napisał, jak wygląda prawo i że w jego świetle zamieszczanie materiałów takich jak grafiki czy muzyka do sesji nie jest legalne.

Czy to zmienia fakt, że nikt ludzi za to nie gania, bo nikomu to szkody nie robi, a nawet przeciwnie, jest to forma nieodpłatnej reklamy dla twórcy?

Jedno nie wyklucza drugiego.

Nie wyklucza, ale Cedryk już tak się zacietrzewił, że nawet nie czyta tylko jak mantrę powtarza "mam rację, mam rację, mam rację". Brnie w swój absurd najpierw żądając wskania spraw, a potem odżegnując się od numerów spraw - to niby jak inaczej chciałby identyfikować sprawy? Po nazwiskach stron? Powiem tak: czas dorosnąć i przestać pisać o prawie, gdy się nie ma o nim żadnego pojęcia (i nawet nie chce się mieć sądząc po jego reakcji na podane przeze mnie adresy stron państwowych).

Nie odpowiedział też co to jest "prawda stosowalna", ale chyba po prostu zaszufladkują ją do drugiej prawdy. No bo są tylko dwie prawdy: prawda i gówno prawda.

Wspomniane wyżej przepisy karne są wnioskowe to znaczy: żeby organ ścigania się tym zajmował to musi być wniosek pokrzywdzonego (najczęściej: twórcy). Sami możecie wyciągnąć wnioski jaka jest szansa na to, że ktoś (podkreślam chodzi tutaj o: twórcę) was będzie ścigał.

Taki na przykład Cedryk by was ścigał (cytaty z tego tematu):

Jedno jest prawdą z powyższego.

Drodzy użytkownicy nikt nie będzie was prawnie ścigał za użycie jego grafiki na forum w niedochodowym PBFie.

Anonim rzucasz numerami praw, które są doskonale znane większości długoletnich użytkowników tego forum.
Nie wiem po co.
Chyba tylko aby próbować straszyć.
Nie przedstawiłeś jednakże nadal żadnego dowodu na prowadzanie sprawy przeciw osobie, która użyła grafiki lub muzyki w niedochodowym PBF-ie.

Zatem, chociaż to prawo obowiązuje to nie jest stosowane.

Zdarzały się owszem, nawet na tym forum problemy z prawem autorskim, lecz było to związane z plagiatem, gdy jeden z użytkowników podawał się za twórcę opowiadania czy też wiersza. Skończyło się to tylko, nawet bez pośrednictw prawników, na sprostowaniu autorstwa i permanentnym banie dla użytkownika popełniającego to przestępstwo.
Edgar nie ma jednakże zamiaru podszywać się pod autora, czyli sprawa całkiem innego typu.

Na pytania odpowiada się najprościej bez zarzucania użytkowników tonami prawniczego bełkotu.