Ja chcę czysty western!!! Żadnych zombie i czarnej stali. Zombie to ja mam o szóstej rano w autobusie, a czarną stal na bazarku u ruskich. Ja chcę PRAWDZIWY western, taki jak w telewizji :D |
Ja również chciałbym takiego tradycyjnego westernu:) widzę, że chętni są, trzeba by tylko mistrza |
A co powiedzielibyscie na klimat, taki na przykład cos na podobieństwo "Guns of the South" Turteldove'a? Wojna secesyjna, której historia zmienia się, gdy w ręce konfederatów wpadają AK-47 z przyszłosci ;) ? |
Nieeee, w czystym westernie nie było AK-47 z przyszłości. |
Też jestem za realizmem |
Trochę czasu mi zajęło, ale przemyslałem sobie sprawę Dzikiego Zachodu i ku swojemu zdziwieniu przyznaję Wam rację, to jest bardzo dobry pomysł! Dziki, brutalny, realistyczny do bólu i bez udziwnień. Za jakis czas, jak wszystko pójdzie dobrze po mojej mysli, to zrobię rekrutację na dynamiczną jednostrzałówkę w klimacie Appaloosa, 3:10 to Yuma, czy Tombstone, żeby zobaczyc co z tego wyjdze. Bez długich postów opartych na przemysleniach i przeżyciach czy namiętnym opisywaniu posta MG, a raczej w wydaniu filmowym, gdzie jak ktos gęby nie otworzy to tylko z zachowania widać co mu we łbie siedzi :) W ręce wpadło mi już kilka ciekawych settingów, ale na potrzeby PBF to pewnie uproszczę którys z najciekawszych. Niemniej mechanika będzie ndal odgrywała bardzo ważną rolę podaczas gry. Materiałów i pomysłów mam już aż nadto :) Chciałbym jednak bardziej zagrać pisząc a mniej pisać o graniu. Tym razem postawę na konkrety w dobrym stylu jak elaboraty i zapięte na ostatni guzik historie postaci. |
Western, western, stary, dobry, dziki zachód... Kiedyś grałem w całkiem fajną sesję o ochronie dyliżansu i w to była jakaś intryga wplątana z gorączką złota w roli głównej. Było też coś o pokerze w Nowym Orleanie chyba... Dawno to było na konwencie jakimś. W każdym razie mechanika była oparta na tej z Neuroshimy i całkiem dynamicznie to wyszło. |
Tu powstaje pytanie czy chcemy storytellingowy czy raczej mechaniczną sesję opartą na czymś np. Neuroshima |
Są mechaniki, które spisują się w pbf całkiem nieźle, ale Neuroshima do nich niestety nie należy. Tury walki sa zdecydowanie są zdecydowanie za długie i za duzo jest tabelek i modyfikatorów. Uproszczona mechanika to byłoby cos o czym mysle jak np FUDGE, FATE lub jeszcze cos prostszego. |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:36. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0