lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Rozmowy ogólne na temat RPG (http://lastinn.info/rozmowy-ogolne-na-temat-rpg/)
-   -   MG na wynajem? Płacenie za sesje (http://lastinn.info/rozmowy-ogolne-na-temat-rpg/19618-mg-na-wynajem-placenie-za-sesje.html)

Krieger 12-10-2021 23:13

MG na wynajem? Płacenie za sesje
 
Co jakiś czas - ostatnio coraz częściej - natykam się w Internetach na rekrutacje do sesji, gdzie MG podają przyszłym graczom swoją stawkę za prowadzenie. Jak by nie patrzeć, mistrzowanie to kupa roboty, a granie to głównie zabawa.

Czy jako MG zastanowili/łybyście się nad pobieraniem pieniędzy od graczy za swój czas?

Czy jako graczki/cze były/libyście skłonne/i zapłacić dobremu MG za dobrą sesję?

A może wchodzenie w pieniężną transakcję pozbawiłoby czegoś co ma być wspólną zabawą nadających na podobnych falach ludzi tej magii?

Jestem ciekaw co o tym myślicie, zarówno w kontekście forum, jak i gier na żywo i przez komunikatory.

Luc du Lac 13-10-2021 00:24

trudny temat

Campo Viejo 13-10-2021 03:37

Ano trudny.

Rozumiem ludzi, którzy nie mogą znaleźć ekipy, nie mają czasu na poszukiwanie lub wpadają za każdym razem na minę i wolą zapłacić.

Czego można się spodziewać, na co liczyć kiedy coś nie jest za darmo?
Gracze bardziej szanują czas swój i innych, prowadzący przygotowuje się lepiej, daje z siebie więcej? Wolny rynek zawsze weryfikuje usługi, produkty i ceny, więc tak jakość prowadzącego, jak i gracza. Gdyby do takiej platformy dołączyć jeszcze rating MG oraz Graczy, to mogło by to mieć sens. Standard oczekiwań obu stron, wedle powiedzeń „dostajesz to, za co płacisz” lub „dobra robota nie jest tania, tania robota nie jest dobra”.

To może trochę jak z szukaniem przez internet miłości, bo czasu nie ma wychodzić do ludzi zwłaszcza w czasach pandemii (i nie chodzi mi o śmieszne ruchy). Można na czatach, czy darmowych aplikacjach, ale o ile bezpieczniej i szybciej jest znaleźć to czego się szuka na tych serwisach płatnych?

Ponoć największym wrogiem za darmo bywa marnotrastwo - w tym przypadku czasu i jakości.
Jeżeli ktoś jest świetny w tym co robi, chce temu poświecić się więcej niż luźnej towarzyskiej zabawie hobbystycznej i traktować to jako dochód, to ja nie widzę z tym problemu. Po jokerowsku :-)

Gdybym nie miał innego wyjścia, to zamiast ryzykować czas i emocje na poczet potencjalnych rozczarowań, może i sam byłbym skłonny zapłacić.
Na szczęście nie muszę. Tym bardziej brać od kogoś pieniądze, bo raz, że nie muszę, a dwa, że do tego trzeba mieć jakość wartą spieniężenia.

Sindarin 13-10-2021 08:15

Moim zdaniem idea jest słuszna - jeśli masz doświadczenie jako MG, poświęcasz masę czasu na przygotowania i dopinasz sesje na ostatni guzik, to czemu nie mieć z tego jakiegoś zysku, albo przynajmniej rekompensaty za włożony wysiłek?
Oczywiście jest w tym sporo ryzyka: MG może przeceniać swoje umiejętności, albo jeden z graczy mieć podejście "płacę, wymagam!" i torpedować tym samym grę.

Jako MG nie próbowałbym brać pieniędzy za prowadzenie, bo mam za małego skilla :) Ale grupy z którymi gram offline mają często zwyczaje w rodzaju składania się na podręczniki albo płacenia za MG przy zrzutkach na jedzenie/picie na sesji.

Jako gracz spróbowałbym, pod warunkiem że miałbym pewność odnośnie danego MG - jakieś opinie, polecenia itp.

Alex Tyler 13-10-2021 10:31

Za wiele od siebie nie dodam, bo to, co myślę, z grubsza ujął już Campo. Do płatnych sesji nikt nie zmusza. A to, że są płatne, na pewno nie sprawia, że tracą jakąś "magię" albo coś. Nazwałabym to zwykłą usługą, nieróżniącą się zbytnio od pozostałych usług rozrywkowych. I na te drugie nigdy nikt nie narzekał, że są płatne albo tracą z tego tytułu na jakości.

MG w domyśle oczekując zapłaty, sugeruje jakąś jakość, z kolei gracz, inwestując pieniądz, przynajmniej w pewnym stopniu będzie się starał. Samo przygotowanie do sesji to dużo czasu i wysiłku. Można by to nazwać pracą, zwłaszcza jak ktoś nie ma luksusu, by frywolnie dysponować sporymi zasobami czasowymi.

Z mojej perspektywy sesje płatne mają predyspozycje do eliminowania dużej ilości patologii wynikających z grania z nieznajomymi. A na pewno ich plusy przyćmiewają minusy. Sama bym nie raczej poprowadziła za pieniądze, bo jak prowadzę to głównie dla siebie, bliskich znajomych i dla idei. Ale z chęcią zagrałabym w takiej sesji, jakby odpowiadała mi stawka i miałabym czas.

traveller 13-10-2021 10:36

Idea jest słuszna, ba całkiem zrozumiałe są takie ogłoszenia. Problem pojawiłby się chyba wtedy gdyby ilość tych ogłoszeń byłaby większa od ludzi chcących po prostu pograć bez żadnych opłat.

Poza tym nie oszukujmy się. Na pewno wielu Januszy, którzy doświadczenie mają znikome mogą kombinować żeby zarobić tanim kosztem. To samo w drugą stronę, gracze płacący mogą mieć niestworzone oczekiwania, które nijak pokryją się z rzeczywistością.

Moim zdaniem tak dla obu opcji... Ale przy zachowaniu jakiś regulacji + weryfikacji MG i dokładnym uszczegółowieniu czego dot. umowa, ile ok. będzie trwać, częstotliwość postów, możliwości opóźnień itd.. Ktoś może powiedzieć, że to zabije cały spontan, ale trzeba pamiętać że to bezpieczne podejście w wypadku roszczeń którejś ze stron.

Wydaje mi się, że w praktyce byłoby to łatwiejsze przy użyciu komunikatorów lub na żywo na np. jeden-dwa wieczory niż na długie sesje . Sesje na forum, które raczej wymagają więcej czasu byłby bardziej skomplikowanym przedsięwzięciem.

Alex Tyler 13-10-2021 11:01

Z tego co widziałam, to płaci się albo za sesję, albo za godzinę gry. A koszta nie są jakieś kosmiczne, więc nawet jak się wtopi, to nie za dużo. Ale jakieś umowy, udokumentowane doświadczenie i strony z recenzjami usług by się przydały, by nie było to kompletnie na ślepo.

Marrrt 14-10-2021 22:07

Jakoś odstręcza mnie "usługowa" forma RPG. Zwalczać ani bym myślał, bo skoro jest popyt to powinna być podaż. Ale uczestniczyć nie zamierzam. To już lepiej do szuflady popisać. Bo co będzie następnym krokiem? Anonse "Współgraczka/współgracz do towarzystwa"? Z klauzulami?

Anonim 15-10-2021 08:40

Cytat:

Napisał Marrrt (Post 930764)
Jakoś odstręcza mnie "usługowa" forma RPG. Zwalczać ani bym myślał, bo skoro jest popyt to powinna być podaż. Ale uczestniczyć nie zamierzam. To już lepiej do szuflady popisać. Bo co będzie następnym krokiem? Anonse "Współgraczka/współgracz do towarzystwa"? Z klauzulami?

Zgadzam się. To tak jakby płacić komuś, żeby pograł z nami w jakąś grę komputerową. Absurd. Ale jak ktoś chce komuś płacić to czemu nie, ale żeby przyjmujący kasę pamiętał o podatkach, bo urząd skarbowy o nim nie zapomni jak się dowie :kropla:

Corpse 17-10-2021 00:47

Cytat:

Napisał Marrrt (Post 930764)
Bo co będzie następnym krokiem? Anonse "Współgraczka/współgracz do towarzystwa"? Z klauzulami?

Znam takich z LI co chętnie by skorzystali ^^

A tak na poważnie: idea moim zdaniem słuszna. Trzeba cenić siebie, swój czas i swoje umiejętności. Znalezienie dobrego MG jest trudne, a znalezienie dobrych graczy niewiele łatwiejsze. W przypadku transakcji gdzie w grę wchodzą pieniądze, wiemy przynajmniej że Wszyscy zaangażowani biorą to na poważnie i nikt nie będzie trollował tylko dla samej idei trollowania i robienia MG pod górkę.

Oczywiście jak koleżanki i koledzy wcześniej wspomnieli jest to też ryzyko, bo ciężko zapłacić komuś z góry kiedy nie ma jakiegoś medium do recenzowania i oceniania takich usług. Myślę jednak że to dopiero rozwijająca się branża i wkrótce jakiś portal do tego się pojawi.

Jeśli zaś chodzi o kontrargumenty o "płaceniu komuś za granie w gierkę" - śmieszne. W tym przypadku płacimy scenarzyście, a takowi przy każdej grze fabularnej pracują i dostają za to pieniądze. Rola MG niewiele się różni w kwestii światotworzenia od roli osób tworzących podręczniki do RPG. Skoro płacimy im za te podręczniki, skoro płacimy za scenariusze do gier i skoro kupujemy książki (dla przykładu paragrafowe, żeby zostać w temacie RPG) to nie widzę też nic złego w zapłaceniu MG za jego wiedzę i pracę włożoną w stworzenie czegoś. Traktowałbym to jednak jako "usługę premium", czyli opłacanie właśnie bardzo dobrych i płodnych Mistrzów, a do tego potrzebny będzie wspomniany sposób na ich grupowanie i ocenianie.

Mam nadzieję że to się rozwinie, bo żyjemy w czasach przesiąkniętych konsumpcjonizmem i utworzenie z Mistrzowania "zawodu" i swego rodzaju nowej "branży", może paradoksalnie zainteresować nowych ludzi tym sposobem grania. Po prostu, jak coś da się kupić to znajdzie się ktoś (bogaty) kto zapłaci. Już nie raz przypadkowo takie branże stały się mainstreamowe z dnia na dzień (choćby barberzy w Polsce), więc patrzę na ten pomysł z optymizmem.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:48.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172