Cytat:
Napisał Rusty
(Post 185726)
Jako patologiczny ścisłowiec zawsze irytuję się brakiem jakiegokolwiek określonej gospodarki, czy właśnie ustroju politycznego.
| Można zrobić 100% realny świat ze wszelkimi statystykami, historią świata na conajmniej 5000 lat, rozmieszczeniem surowców naturalnych, różnych układów i przestępczości zorganizowanej. Religią, prawem, gospodarką. Ale zadajmy sobie pytanie czy to jest potrzebne do RPG? I tak gracze nieodkryją 90% tych zagadnień. Cytat:
Napisał Rusty
(Post 185726)
Co boli mnie u większość ludzi siedzących w RPG, to ta ich ciągła pogoń za nowymi siłami determinującymi sytuację w danym uniwersum.
| W grze Simon the Sorcerer 2 grupa postaci rodem z rpg gra w rpg "Niewiarygodny świat polityków i prawników". Czy gra polega na kopiowaniu normalnego życia? Skoro w grze jest element walki to czemu by nie zaatakować najpotężniejszej istoty i zgarnąć całą pulę? Cytat:
Napisał Rusty
(Post 185726)
Jedni dążą do zniszczenia świata (tylko po jaką cholerę?)
| 1. Żeby dusze nie cierpiały po utracie życia (Kurghan z Arcanum).
2. W akcie zemsty (młody Arronax z Arcanum; Ezekiel Rage).
3. Żeby być jedynym w swoim rodzaju (Lobo).
4. Żeby zabrać energię planety (Galactus).
5. W ramach eksperymentu poznawczego.
6. Doprowadzenia przepowiedni do końca.
7. Stania się bóstwem.
8. Dla większego zła.
9. Dla większego dobra.
Jest wiele powodów. Zakładając istnienia magii jest ich dosłownie nieskończenie wiele. Na przykład Splugawiony Czar Bogobójstwa wymagający 5 miliardów ofiar zabitych w przeciągu godziny. Cytat:
Napisał Rusty
(Post 185726)
Pozwala doprowadzić do sytuacji, w której tak naprawdę nie wybieramy tylko między dobrem, a złem, a częściej interesuje nas po prostu nasz własny interes, co przynajmniej mi pozwala dużo lepiej wczuć się w przygodę i przede wszystkim w postać.
| Większość ludzi jest neutralna, a większość graczy RPG nie umie wczuć się w dobro i zło. | 