lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Rozmowy ogólne na temat RPG (http://lastinn.info/rozmowy-ogolne-na-temat-rpg/)
-   -   Poprawność językowa - Propozycja (http://lastinn.info/rozmowy-ogolne-na-temat-rpg/2986-poprawnosc-jezykowa-propozycja.html)

Solinarius 16-04-2007 22:53

Było już i nie wypaliło. A przesadzać nie ma co, i tak mamy tu sporo zakazów.
Jeżeli ktoś zdaje sobie sprawę, ile osób go czyta ,to będzie pisał normalnie, jeśli nie , to nie :) I żadną siłą go nie zmusisz.

fleischman 16-04-2007 22:58

Było już wspomniane wcześniej, że kiedyś istnieli korektorzy. Mieli niesamowicie dużo roboty i sporo nieprzyjemności oraz pełne skrzynki PW. Pomysł umarł śmiercią naturalną po jakimś czasie. Teraz istnieje w wersji szczątkowej, czasami moderatorzy, gdy widzą u kogoś całkowity brak poszanowania dla języka polskiego wysyłają PM/upominają/stawiają warny, jednak skala tego jest dość mała.
Co do pomysłu z 'wzajemnym pilnowaniem'. Moje zdanie brzmi:
Nie :P
Na pewno nie powinna to być sprawa poruszana publicznie na forum. Ludzie by pisali posty tylko po to żeby komuś wskazać (żeby nie powiedzieć, wypomnieć) błąd który popełnił. To by przeszkadzało w przejrzystości tematu oraz w odbiorze odpowiedzi, nie mówiąc o złej atmosferze między korygującym a korygowanym (wolę nie myśleć o sytuacji gdy przypadkiem takie osoby miałyby ze sobą na pieńku). Także masowe wysyłanie PMów wskazujących na każde potknięcie raczej stwarzałoby problemy a nie pomagało. Czyli 'wzajemne pilnowanie' to wg mnie pomysł chybiony, mimo że sam z chęcią bym przyjął kilka rad dotyczących mojej polszczyzny. Zdaję sobie sprawę, że moja składnia do najlepszych nie należy.
Natomiast faktycznie może dałoby sie reaktywować grupę korektorów. Jednak to raczej temat dla 'zarządu'.

Tahu-tahu 16-04-2007 23:09

Cóż... jak już wspomniałam - swoje uwagi odnośnie postów innych ujawniam tylko jeśli uzasadnione jest przypuszczenie, że zostaną dobrze przyjęte.

Dla osób nowych - całkowicie nieprzyzwyczajonych do poprawnej polszczyzny jako wartości samej w sobie - takie uwagi mogą być ciężkim szokiem... a szczerze nie mam zamiaru zniechęcać nikogo do LI. Wręcz przeciwnie.

Myślę, że opinia Vengara, jako osoby kiedyś znajdującej się 'po drugiej stronie barykady', jest tu szczególnie cenna :D
Może po prostu wobec osób nowych, notorycznie popełniających błędy - ale już 'zadomowionych' warto podejmować jednak akcje edukacyjne...? Mają szanse powodzenia chyba tylko, jeśli pouczającym będzie osoba życzliwa - najlepiej zaś 'znajoma'

lupinek 17-04-2007 18:58

A może dobrym pomysłem byłoby promowanie instalacji Firefox 2.0 ze sprawdzaniem pisowni? Używam.

Vengar 17-04-2007 19:20

Ja też używam. Co nie znaczy, że "oni" będą używać. Takie osoby są z reguły strasznie leniwe i nawet nie chce im się kliknąć ppm na zaznaczonym błędzie. Bo po co? Przecież "mógł" i ''mugł'' to malutka różnica i na pewno każdy zrozumie o co chodzi.

Tahu-tahu - powiedzmy, że ja byłem "na" barykadzie. Bo "po drugiej stronie" brzmi tak jakbym kiedyś był jakimś dzieckiem Neo, zgrozo ; )

Dogen 18-04-2007 06:32

Myślę, że wcześniejsza idea korektorów, o której mówiliście, była słuszna i szkoda, że upadła. Może by tak, jak ktoś ma ochotę się zadeklarować, reaktywować chociaż połowicznie to stanowisko.:cf:
Powiedzmy, że do osób które zadeklarowały chęć pomagania innym, można by zwracać się o pomoc i opinie na różne aspekty danego tekstu.
Działało by to na zasadzie: chcesz pomocy, to zgłoś się sam z własnej, nieprzymuszonej woli:smile:.
I co wy na to?

Pozdrawiam

Wernachien 18-04-2007 07:10

Wszystko można zrobić na dwa sposoby - można albo zwrócić komuś uwagę, można też skrytykować, poprawić i odesłać do nauki słownika ortograficznego.

O ile pierwsze jest w porządku (i w moim mniemaniu pożądane), o tyle za drugie miałabym ochotę łeb ukręcić, bo robienie z kogoś analfabety przez błąd ortograficzny jest nieporozumieniem.

Powiem szczerze, że gdy jestem zmęczona, to robię błąd na błędzie i dziesiątki literówek. Wtedy zwyczajnie odpuszczam sobie pisanie posta - forum nie ucieknie do następnego dnia :)

I reasumując:
jeśli poprawiać to przede wszystkim znajomych, a nie przypadkowe osoby (chcielibyście rozpoczynać znajomość od tego typu uwag?), a poza tym jeśli już zwracać uwagę to przez kanały prywatne, nie w SB i nie w poście - nikt nie lubi być karcony publicznie :>

lupinek 18-04-2007 16:44

To może obniżanie reputacji za niechlujne posty straszące błędami? Poprawka do regulaminu, znaczy się.

Wernachien 18-04-2007 18:33

Cytat:

Napisał lupinek (Post 58743)
To może obniżanie reputacji za niechlujne posty straszące błędami? Poprawka do regulaminu, znaczy się.

Poprawka do regulaminu oznaczająca obniżenie reputacji mechanicznie? A nie wystarczy kliknięcie w wagę i minusik? :> Od tego ta waga jest, nie ma sensu wprowadzać kolejnych obowiązków i komplikacji.

fleischman 19-04-2007 19:10

W sumie Dogen ma myśl (sam chciałem to zaproponować).
Może Korektorzy w wersji dobrowolnej nie byliby źli. Musieliby to być ochotnicy z dużą ilością dobrej woli i czasu. Czyli ktoś chce aby mu pomóc w poprawie jakości postów to by się zgłaszał do takiej osoby i ta osoba sprawdzałaby jego wypowiedzi, coś w rodzaju "lekcji". Do tego sygnaturka typu "i ty możesz pisać poprawniej"i wszystko ok.
Wizja chyba trochę utopijna, ale może dałoby się załatwić.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:42.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172