lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Rozmowy ogólne na temat RPG (http://lastinn.info/rozmowy-ogolne-na-temat-rpg/)
-   -   Gdybyś żył w świecie fantasy, kim byś był? (http://lastinn.info/rozmowy-ogolne-na-temat-rpg/3218-gdybys-zyl-w-swiecie-fantasy-kim-bys-byl.html)

Yaneks 22-05-2007 09:36

Kontynuuję :)

1. Leśnym duchem albo wojownikiem klanowym
2. Demonem (taki mam charakter)
3. Oprawcą (kocham to)
4. Skrytobójcą
5. Złodziejem
6. Czarnoksiężnikiem

Kim chciałbym być:
1. Piątym bogiem Chaosu
2. Khornistą

Aha, moja rodzina należy do inteligencji społecznej :)

Malkav3 22-05-2007 11:44

Jakim demonem? ^^ bo można by się pośmiać przy pewnych skojażeniach.
np. w słowańskiej mitologi mamy ogniki jako demony ;) Stąd stwierdzenie Demony-taki charakter, to dziwne stwierdzenie.

Yaneks 22-05-2007 11:55

Chodziło mi o demony z WFRP :)

McQusownik 22-05-2007 13:11

Hehe.... fajny temacik to po pierwsze, a po drugie dołączyłbym do Mijikai-a, gyż też lubie napimpalać we wszystko co się rusza, a zwłaszcza czarownice.... no i małbym do tego prawo, a to już coś.

Kokesz 22-05-2007 13:44

Ja z kolei byłby jakimś urzędnikiem na jakimś dworze. Najprawdopodobniej zajmowałbym się relacjami między poszczególnymi dworami, klanami, państwami - to zgodnie z moim wykształceniem. Może posłem wysyłanym do innego kraju by przekazać jakieś wieści i przy okazji poszpiegować.

Jeśli chodzi o charakter to byłbym Krasnoludem lub gnomem bo denerwuje wszystkich swoim narzekaniem.

Angrod 22-05-2007 17:07

Fajnie wiedzieć że przebywam na forum z mordercami i demonami mama by się ucieszyła... Tak na serio założył bym się o własny tyłek że żadne z was nie było by żadnymi asasynami, łowcami nagród, czy wojownikami. Bardami? mmmoże sporadycznie. Jednak takiego zakładu nie dało by się sprawdzić. Trudno. Fajnie to wszystko wygląda na papierze, czy w wyobraźni, siedząc w ciepłym domu przed komputerem. Poza tym tego typu profesje wynikają z ostatecznej konieczności, a nie z tego że jest się dobrym w skradaniu i zabijaniu to może zostanę sobie skrytobójcą. Jednak moja krytyka jest dosyć bezsensowna, ponieważ to wszystko dzieje się w waszych głowach.

Kim ja bym został? Filozofem!

Yaneks 22-05-2007 17:12

Może i masz rację, chociaż ja zazwyczaj patrzę na profesję nie jako zawód, tylko właśnie konieczność. Nie jestem typem kanapowca, lubie poszwędać się po mieście, ale nie lubie pracować :) Poza tym jestem aspołeczny, dlatego taki zawód jak zwiadowca i jemu podobne do mnie pasują, nie wytrzymałbym całego dnia w domu, to zmusiłoby mnie do wyjścia. Nie lubię ciężko pracować, ale jestem dobry w skradaniu się i umiem dobrze strzelać. Dzięki temu mam łatwą i przyjemną robotę :)

Angrod 22-05-2007 17:18

Zabijanie jest przyjemne?

Harv 22-05-2007 17:19

Na pewno przyjemną? ;P Świadomość, że odebrałeś komuś matkę/syna/chlebodawcę byłaby (przynajmniej dla mnie) co najmniej obciążająca psychicznie. Co do łatwości to też możnaby się spierać - w końcu żecy zabić człowieka z zimną krwią trzeba być w pewien sposób nieczułym emocjonalnie (albo wręcz chorym psychicznie, ale to moje zdanie).

MigdaelETher 22-05-2007 17:30

Nie ma o jak młodzi chłopcy rządni krwi! Zapraszam na sekcje (zwłok oczywiście) ciekawe czy dalej będziecie mieli takie zapędy.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:36.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172