|
Geez, ty też czytaj co ja piszę, ok? Nie napisałem, że jednym korbaczem wykonujesz trzy ataki, a poza tym... Wiesz co, przeczytaj najpierw końcówkę mojego poprzedniej postu. Poza tym mówię o raczej prawdziwszych bitwach, a nie ich odtwarzaniu, gdzie pchnięcia faktycznie nie wyprowadzisz. Mam miecz jednoręczny, który waży 0,5 kg... I dość dobrze mi się nim walczy. Co prawda jest z brązu, więc się wygina i wyszczerbia, ale i tak jest lepszy niż dwumetrowe żelastwo kumpla >.< Nie obchodzą mnie nauki wielkich średniowiecznych mistrzów. Nie walczę po to, żeby upodobnić się do rycerstwa, tylko walczę dla przyjemności, i jestem samoukiem. Jak widzę, że ktoś wykonuje lepsze ataki od moich, to wtedy mogę się od niego nauczyć. Jeżeli używasz drewnianej tarczy to fakt, może ona tyle ważyć, ale spróbuj nią sparować cios dwuraka. I po tarczy. Ja wolę używać żelaznych. Topory lżejsze od mieczy? To mija się z celem. Topór ma być mocniejszy (a zarazem cięższy) od miecza, i dlatego rzadko stosowało się halabardy, berdysze itp. bo były zbyt nieporęczne. Topór jednoręczny jest cięższy na końcówce, i na tym polega jego doskonałość. Lżejszy od miecza? To ten topór chyba z miedzi. Jak moja siekiera do rąbania zwykłego drewna waży więcej od dwuraka kolegi >.< Więc mnie tu nie czaruj :) Dziwne, jakoś z książek które wyczytałem dowiedziałem się, że mieczy nie ostrzono... Strange. Aha, skoro już się powymądrzaliśmy, to może wróćmy do tematu? Nie mówimy tu o historii (której jest więcej u Ciebie niż samego tematu), ani o walkach, tylko o PAROWANIU, i zdawało mi się, że w grach. |
Tarcza drewniana jest naprawdę wytzrymała. Sam byś sie zdziwił. Po dorgie zauważ że dużo amortyzujesz ręką. Siła topora polegała na jego wyważeniu mając ciężkie zakończenie, średni i lekki drzewiec wykonasz silniejsze udeżenie niż mieczem. Jak tak bardzo lubisz się uczyć na błedach zapraszam. Jak będe na jakimś wyjeździe bractwowym w twojej okolicy możemy się zmieżyć. Lecz to już pozostawie na PW. Chalabardy i inne drzewcówki używano bardzo często, sam byś się zdziwił. Poczytaj jakieś ospreje o bitwach lub epokach. Skoro mówisz o prawdziwych bitwach... walczyłeś w takiej? Ja tak. 20 osób na strone 2 szeregi i jazdujesz. Kto powiedział że nie ma przyjemności w wykożystywaniu nauk mistrzów? Przenieśmy tą dyskusję do odpowiedzniego tematu. Już stworzyłem. Dwórak z tarczą nie ma szans. Musiał byś się biegle posługiwać tym mieczem i stosować pchniecia (udane). Szansa zwycięstwa tarczownika z Longswordmenem jest 25% wieksza. Miecz 2-ręczny ważył 1,6 kg. Topór znaleziony XVw. (cały metalowy) 1,2kg. Wnioskuje że masz drwalke siekierkę w domu. Albo 2-ręczny miecz również z brązu. Jeszcze jedno możesz przytoczyć u kogo wyczytałeś, że mieczy się nie ostrzyło? Bo mimo żę bżytwami nie były jednak były ostre. Nie musze cię czarować mam takie rzeczy na codzieć w swojej okolicy. Bo wysuwasz stwierdzania typu kolczuga była cięższa od zbroi płytowej! |
Cytat:
|
Stary temat ale odświeżę, bo trafiłem tu przypadkiem. Qrcze jak czytam pseudomądrości ludzi, którzy myślą, że na rpgach naucza się o broni, a nawet upierają się, że ich prawda jest prawdziwsza to mi się na śmiech zbiera. Nieostrzone miecze?? Katana przecina katanę?? Boże, co to za bzdury? Jedynie Malkav3 ma pojęcie o czym mówi i stara się wam to wyłożyć ale niektóre osoby upierają się przy swoim, "bo wiedzą lepiej". Tragedia. Czemu katanami nie parowano? Czemu w ogóle nie parowano. Odwołuje się do wyobraźni waszej. Wyobraźcie sobie ostry miecz, którego krawędź tnąca jest wyostrzona niczym żyletka. I drugi taki miecz. A teraz wyobraźcie sobie, ze uderzacie takimi ostrzami o siebie z całej siły. Po 3 minutach macie piękne piłki do metalu, bo miecze to już nie. Dlatego nie parowało się w średniowieczu mieczem (a już na 100% nie tak jak sobie to ludzie wyobrażają, że unosiło sie broń i czekało aż przeciwnik w nią rąbnie), nie parowało się katanami, a jedyne zbicia i ewentualne przechwycenia ciosów przeciwnika robiono płazem lub półpłazem. Dlatego uważam, że jeśli (teraz już przechodzę do materii rpgowej) jakiś klan wymyślił i wprowadził w życie technikę parowania, to było to tak wyjątkowe, iż faktycznie tylko temu klanowi powinna być ona znana. I to wszystko w temacie. A i gwoli wyjaśnienia. Miecze ostrzono. Katana nie przetnie katany (chyba, ze jedna jest ze stali a druga z gliny). Miecze w średniowieczu też służyły do cięcia (np. miecze wczesnośredniowieczne w ogóle nie miały "czubków" i służyły TYLKO do cięcia i rąbania). Średnia waga miecza jednoręcznego to około 700-1000 gr. Waga miecza długiego zawierała się najczęściej w granicach 1,1 - 1,8 kg. Miecz o wadze 2.5 kg to już był praktycznie tylko wielki miecz piechoty, o długości ponad 160 cm. Topory zaś były i cięższe ale i zdecydowanie lżejsze od mieczy. Kwestia wzoru, okresu i terenu występowania. Więc nie da sie podpiąć ich pod jeden mianownik. I tak bym mógł bez końca prostować błędną wiedzę co niektórych. Pozdrawiam |
Ja także pozwolę sobie wtrącić to i owo. Cytat:
Co do mieczy europejskich. Ja nierozumiem całego tego kultu katan. Nie przeczę, że sa to świetne miecze, ale europa tez ma w swoim dorobku doskonałą technike wykuwania mieczy, które ostrością i wytrzymałością wcale nie uchybiały japońskim wyrobom. Różnica była tylko w sposobie zdobienia i samym kształcie ( i napewno w technologii, jednak obie były doskonałe. Inaczej nikt by mieczy nie używał). W obu kulturach w pewnym momencie miecz stał się bardziej obiektem kultu niż bronią. Szczególnie dobrze to widać w europie, gdzie szlachta bogato zdobiła rękojeści i pochwy swoich kling. I jeszcze wzmianka o ostrości. Tak samo jak i katana europejski miecz był wstanie odrąbać ludzką kończynę. Co do cięcia metalu to odsyłam do odcinka pogromców mitów na temat katan i mitu o odrąbaniu lufy muszkietu (zabudowanej drewnem), który został obalony. Przy okazji ekipa sprawdziła też podatność europejskich mieczy na cios katana. Niektóre ostra oczywiście pękały jednak pod wpływem naprężeń wywołanych przez uderzenie, a nie przez sam cios, który oczywiście pozostawił bardzo nieprzyjemną szczerbę na ostrzu. Ciosy zadawane były za pomocą robota z siłą dużo większą niż jest w stanie człowiek, wiec myślę, że jest to dość wiarygodne źródło. Pozdrawiam :) P.S. Osobiście uważam, że katana ma zajebisty wygląd i jest naprawdę świetną bronią, jednak europejskie miecze też mają swój unikalny urok i czar :) P.S.S Co do parowania to ja robię tak(w dnd). rzut na trafienie -> porównanie z Kp -> potem opis w który wspisuję kilka takich właśnie ciosów przyjętych na klingę. W przypadku nie przebicia KP opis blokowania, sparowania, uniku bądź zbawczej działalności pancerza :) |
Heh...tak sobie czytam cały ten temat i szanowny kolega zadał proste pytanie: Cytat:
" To jest moja broń, jest wiele jej podobnych ale ta jest moja. Bez mojej broni jestem nikim. Moja broń bezemnie jest niczym" Tak więc nie widze najmniejszego powodu by wytykac sobie wzajemnie słabości/mocne strony poszczególnych typów uzbrojenia bo jest to lekkomyślne. Pozatym chyba tylko 2 osoby w tym temacie posiadają jakąś konkretną wiedze dot. uzbrojenia. Moryc Żółw - tak parowanie jest bolączką wielu RPG. Myśle że jest to jednak kwestia do ustalenia pomiędzy MG i Graczami. Jeżeli chodzi o manewry w czasie walki mnie najbardziej do gustu przypadły Dzikie Pola i Młotek. |
To teraz w myÅ›l zdrowej i bezciÅ›nieniowej polemiki. Polecam teksty polskiej ARMAy. jest to Polski oddziaÅ‚ The Association For Renaissance Martial Arts. Trudno o kompetentniejsze osoby w tematach walki broniÄ… dawnÄ…. Europejczycy kontra Azjaci - Europejczycy kontra azjaci Pojedynek z nie¶cis³o¶ci± - tutaj wszystkie mity i nieÅ›cisÅ‚oÅ›ci zwiÄ…zane z uzbrojeniem a tutaj zdrowa i rzeczowa polemika na temat katany: Bajer... tak stary jak kucie mieczy Pozdrawiam |
Natomiast zwolennicy realizmu mechaniki powinni sięgnąć do systemu Rollmaster. Nazwa mówi sama za siebie, ale przekonany jestem na ile go pamiętam, że parowanie rozwiązano tam z odwzorowaniem wszelkich możliwych układów broni. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:17. |
|
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0