Imiona - znaczące i te zupełnie bez sensu Tak sobie chodzę po stronach, posty czytam oraz pseudonimy. I tak sobie myślę, nikt niemalże nie występuje jako "Janek Bratek", "Wacław Kowalski" czy "Zdzisio ????ski" wszyscy przybierają jakieś aliasy. Podobnie jest w z postacimi w RPG. Każdy na tym forum jest jakąś postacią, prawda? Jak w RPG, zatem skoro ten matrix to jedn wielk sesja, to napiszcie: - Czy Wasze pseudonimy mają coś wspólnego z Imionami postaci, którymi gracie? - Skąd się wzięły? (imiona postaci / wasze pseudonimy) - Podzielcie się co ciekawszymi imionami Waszych botaterów wraz z opisami powstania ich godności...?? |
Mój nick wziął się z pewnej czatowej sesji. Siedziałem, kombinowałem i w końcu przez zlepek sylab powstał Vengar. Potem do Vengara dorobiłem postac krasnoludzkiego wojownika (oczywiście z toporem większym od niego ;) ). Docelowo Vengar został krasnoludzkim zbrojmistrzem już w zwykłych sesjach Earthdawna. <zerknięcie w stare karty postaci> Nie mam pojęcia gdzie teraz jest moja karta postaci. Zapewne została zniszczona, zalana, spalona, zmazana i przerobiona. Szkoda. Ale nick został. Początkowo tylko na jedno forum, potem przerobiony na wszelkie inne na których się rejestrowałem. Vengar jest już z nami od blisko roku. Radujmy się! :lol: |
Mój nick wziął się od przekształcenia pierwszej litery nazwiska. Banalne w cholerę, ale szczerze mówiąc, niczego bardziej skomplikowanego mi nie trzeba. Co zaś się tyczy moich postaci... Cóż, one zazwyczaj mają imiona i nazwiska (bo nie grywam w systemy fantasy, tylko Moderny). Powstają to przez czystą burzę mozgów, to pobierane są z książek, czasami z filmów, raz chyba nawet, dla czystej zabawy, grałem postacią nazywającą się "Klint Istwood" (przekształcenie celowe, żeby nie kalać nazwiska Mistrza). Słowem - biore je z otoczenia. A imiona, które zapadły mi w pamięć.. :arrow: Alec Kyle, jedna z niezapomnianych (bo wciąż żyjących) postaci, do Zewu Cthulhu, stylizowana na głównego bohatera "Teorii Spisku". Imię wzięło się z horroru Lumley'a - "Nekroskop". :arrow: Wilhelm Cabrie - wampir, Nosferat, imię całkowice wymyślone :arrow: Enid Glenna - imię mojej żeńskiej postaci do Gasnących słońc. Amalteanka ślepo zapatrzona w dobroć. - imię podrzucone pzez przyjaciółkę, fantyczkę Wiedźmińskiej Sagi. |
Sięgając do nazwiska, ja mam alias WESOŁEK. Co zbawniejsze, 100% odpowiada też mojemu usposobienu, ale do Fantasy, czy RPG "ciut" mi nie pasuje... Może jak zagram kiedyś kenderską zarazą... :D Qbista - wcale nie takie banalne, ja sądziłem, że jesteś Kuba ;) Vengar - sylaby dobierałeś jakoś zanczeniowo, czy po prostu się bwiłeś nimi jak Białoszewski polszczyzną...?? :) Do postu poniżej: Ilithien - to trochę jak Illithid (czy jakoś tak) - łupieżca umysłu... :P A Lorelai to fajne imię, podob mi się, nie wiem tylko czemu kojarzy mi się z harpiamii..?? ;) A NOCE są piękne... :D |
Mój - o ile mnie pamięć nie myli - to anagram nazwiska jakiegoś japońskiego psychologa, którego orginał zginął w pomroce dziejów (czytaj: sesja na uczleni sie skończyła ;) ). Poniewczasie odkryłam podobne, prawdziwe imiona jak Saya czy Sanya. Nic to :D Pierwotnie było to imię bardki do WH (najpierw imię, potem postać), a posługuję sie nim na wszytskich forach. Zwykle imiona moich postaci powstają z przekształcenia jakichś innych lub jako zlepek liter tworzących jakąś sensowną całość, np Illithien (a moze mnie sie wydaje orginalne, w kazdym razie nie spotkałam sie). Wyjątek stanowi imię Lorelai, ktore wzięłam z zasłyszanego gdzieś wiersza, ktory zaczynał sie "Lorelai, Lorelai..." piękna, cudna i costam dalej w tym stylu. Pomijając, ze postać jest brzydka jak noc :D Ale jakby ktos przypadkiem znał orginał, byłabym wdzięczna :D Hood Bogowie, broncie, ilithidzi !!!!!!!!!!!!!!! Wtedy dopiero zaczynalam grac, i to od Wh, a o łupieżcach nie słyszalam ani slowa :evil: A z harpiami moze ze względu na śpiewność? :> |
Hood - wątpię żeby ven i gar miały jakies znaczenie. Pierwsze mi pośmierduje chińszczyzną a drugie to coś a'la duży garnek :lol: Niektórzy wciskają mi ze "zapożyczyłem" sobie imię łowcy nagród z Star Wars (Dengar), ale jest to pomówienie. I w tym wypadku naprawde jest to pomówienie bo wtedy nie wiedziałem jeszze nawet kto to jest. Ale jak sie ktoś uprze :) Tak więc nick powstał przez przypadkowy zlepek. Siadam, coś w tej swojej bańce memłam i wychodzi Vengar! Tadam! ;) ;) |
A ja byłem pwien, że to od Sayiajiin (czyli polskich Sajan) z DB :rotfl3: Za to mój nick nie ma nic wspólngo z moim imieniem, nawiskiem i otoczeniem... a toto się zrodziło z lubowania się w rozmaitych zakonach ,które chociąz z założenia miały być święte itp. - tak jak ja $) Co do sesji biore często Trizos Agrone- czemu? Bo tak mi kiedyś wylosowało nazwe postaci do Tibii i mi się spodobało :blazen: |
Cytat:
|
Czy takiego tematu nie było kiedyś ? Hmm... Musiał zaginąć przy którejś przeprowadzce ;). Czyste lenistwo: Fistandantilius -- skrócone do --> Fist-us -- potem usunięty myślinik (jeden znak mniej to wklepania ;) --> Fistus lub Fisty (krócej się już nie dało) Na innych forach inna postać z DL lub coś związanego z tym jak mnie ochrzcili w LO (i co niektórzy dalej tak mówią, a to wstyd na studiach ;) ). |
Cytat:
Moj wział sie od pewnej postaci w mocno przerobionym świecie WFRP ( Mg przychodził na sesje z podręcznikami DnD ale nie umiał wprowadzić zasad :lol: ) Solinarius był starym magiem kitóry raczej nie używał zaklęć a raczej bawił się różnego rodzaju wynalazkamii (Caderly ?).Z czasem zdobył sporą moc a mg i jego drużyna jakoś się rozsypali :) Solinarius był od Solinari- kto czyta dl ten wie ;) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:08. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0