Cytat:
Jeśli chodzi o grę w realu, to tutaj jestem zdania, że płeć ma znaczenie. Jeśli chodzi o PBF, uważam, że płeć jest bez znaczenia z odgrywaną przez nas postacią. |
Cytat:
|
Cytat:
Nie znaczy to oczywiście, że ktokolwiek świadomie kieruje się takim podejściem kreując swojego bohatera/bohaterkę, ale rachując, aby nasza postać była 'grywalna', bierzemy pod uwagę zasoby, jakie powinna posiadać. I tu, nawet bezwiednie, ocena wyglądu kobiet w sesji staje się sprawą wysokiej wagi. P.S. To nie jest moja opinia, to Prawo Boże zapisane na Świętych Tablicach, które wyznaczają Prawdę. Pozdro Bakcyl. |
Cytat:
Zgadzam się z tym co Panicz pisze; powoli dochodzimy do wniosku, że piękno fizyczne u kobiet jest pierwszą cechą jaka podlega ocenie (przynajmniej w oczach mężczyzn), ale trochę kłóci mi się to z ideą PBF gdzie każdy przecież jest anonimowy i może odgrywać kogo tylko zechce bez konieczności podrywania współgraczy. ;) |
Nie wiem, co to za skrót PnP. Odpowiadając jednak, dotyczy to zarówno grania głosowego, jak PBFowego. Nie akceptuję takich drużyn, nie bynajmniej na zasadzie jakiegoś zabraniania, bowiem to jest decyzja wyłącznie GMa, tylko po prostu staram się omijać takie drużyny. Jeśli inaczej uważasz Bakcyl, bynajmniej jakoś nie stanowi to dla mnie problemu, że ktoś mysli inaczej oraz pasuje mu inny sposób realizacji się podczas sesji. |
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
Tak słuchają czasem rozmów czy opinii kobiet o tym wszystkim lub obserwując ich reakcje, to trudno się zgodzić ze stwierdzeniem, że w przypadku facetów uroda ma marginalne znaczenie. A ile razy zdarzało się tym kobietom wlepiać gały w przystojniaków, szeptać między sobą i segregować facetów względem urody? Robią to dokładnie tak samo często, jak my. Też gapią się na tyłki... "Wow, ale ciacho" - brzmi znajomo? Choć oczywiście to wszystko kwestia gustu, i dopasowania się. A to już względny relatywizm, na który nie ma reguły. A przynajmniej nikt jeszcze takowej nie odkrył. Cytat:
|
Człowieka ocenia się po wyglądzie na piewszym miejscu i taka smutna prawda, bo to odruch zupełnie niezależny od woli. Na drugim wchodzi "gender" i rządzi naszym życiem, jakkolwiek byśmy tego nie nazwali. Dopiero potem jest "piękno wewnętrzne", reh reh. Ale, co ciekawe, nie spotkałam się chyba w sesji z tekstem jednego gracza do drugiego w stylu "baba w domu, dzieci rodzić". Za wyjątkiem moich sesji ;) Poza tym net netem, ale dla mnie tez awatar jest jakims przedstawieniem czy to forumowicza, czy też postaci (dlatego nie znoszę awków "filmowych") i nim się kieruję wyobrażając sobie osobę. To tak apropo wypasionych awatarów bohaterek ;) Cytat:
|
Cytat:
Może darujecie sobie te prostackie prowokacje i przestaniecie już na siłę próbować zniszczyć przez to dyskusję? |
Wiem doskonale, że internetowi znawcy nie uwierzą, ale nie wiem, co znaczy słowo troll internetowy oraz trollowanie, chociaż oczywiście spotykałem je ileś razy. Natomiast odpowiedź na pytanie Bakcyla jest prosta: granie powinno stanowić przyjemność, więc gram tak, jak mi przyjemnie jakoś właśnie. Właściwie pomyślałem, że także podobnie jak Sayane zdarza mi się oceniać daną osobę po awku. Niby wiem, że to bez sensu, ale tak jakoś. Może dlatego, że często spotykałem się z tym na rozmaitych forach, ze awki przeciętnie ładne oznaczały przeważnie roleplayingowiczów, którzy lubili względnie normalne sesje, zaś brzydki awek stanowił raczej ogłoszenie: jestem inny, lubię co innego, gram inaczej. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:31. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0