lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Sesje RPG - DnD (http://lastinn.info/sesje-rpg-dnd/)
-   -   [PF 2ED] Runa cienia (18+) (http://lastinn.info/sesje-rpg-dnd/20321-pf-2ed-runa-cienia-18-a.html)

Slan 08-10-2022 19:16

Oddali związanego goblina obsłudze powozu. Wyszło, że stajenna zna gobliński, więc Ramiel poprosiła ją, aby opowiedziała mu historię swego życia…

Szły prze las. Było mokro i deszczowo, brodzili w błocie, a drzewa zrzuciły już wszyskie liście. Karendis prowadziła, Ramiel usiłowała jej pomóc, ale błoto, piąty żywioł Brewoji, rozproszyło ją. Ale to nie przeszkadzało wiedźmie, która dziarsko prowadzila ich przez las. W pewnym momencie usłyszeli krzyki.
- Wiecie na kogo podnosicie rękę? Na Zbycha Grzymałę!. Hej, a po co wam ten rożen?

Rodryg 09-10-2022 14:25

Przeprawa nie była nieprzyjemna ale warta wysiłku bo wyglądało że dotarli akurat w odpowiednim momencie.
- Naprawdę mamy wyczucie czasu co ? - Elphira skomentowała słysząc wymianę.
- Kurde nie chcę wchodzić na ślepo. Skarbie rzuć okiem z czym mamy do czynienia ? Jak nie ma czasu na zwlekanie to wchodzimy niech myślą że jest nas tylko troje. - To powiedziawszy wyciągnęła dłoń w stronę Ramiel czyniąc ją niewidzialną.

Slan 09-10-2022 15:43

Ramiel pobiegła na miejsce, skąd dobiegały odgłosy i zobaczyła obóz, dla zdecydowanie większej liczby osób. Zobaczyła tam rozpalane duże ognisko nad którym był teraz wymontowano i przywiązywano doń bardzo grubego człowieka o nalanej twarzy i wyglądzie ex-zbira, jednak odzianego w bogate szaty. Obok były trzy w miarę porządnie wyglądające gobliny i ogr, który wydawał się być pozbawiony śladów chowu wsobnego.

- Słuchaj, w normalnych okolicznościach bym może i użył łagodniejszych metod, ale kurwa przez twoich strażników zginął mój młodszy brata, więc mam to gdzieś. – rzekł z twardym akcentem z Molthune.
- Wy psubraty popamiętacie mnie! – krzyczał facet. Ramiel wróciła i streściła wszystko.

Rodryg 09-10-2022 19:16

- Dobra robota, ucałowała bym cię ale to może być trudne w tym momencie. - uśmiechnęła się w kierunku gdzie powinna być Ramiel, z tego co mówiła mieli już niewiele czasu by interweniować. Czarodziejka zważyła swoje opcje ogr i gobliny były w złych nastrojach więc może pasowałoby ostudzić ich nastroje magią ale z drugiej strony zastanowił ją fakt że ogr przewodzący bandzie był niezwykle elokwentny. W końcu zdecydowała…

***

- Panowie, obawiam się że nie możemy pozwolić na wolno pieczenie pana Zbycha. Być może dojdziemy do jakiegoś porozumienia w tej sprawie ? - Elphira zawołała zbliżając się ostrożnie do obozowiska. W przeszłości dobra gadanina pozwoliła jej kompanom uniknąć przemocy nie jeden raz, miała nadzieję że i tym razem jej nie zawiedzie.

Dyplomacja: 15+12=27


Slan 10-10-2022 07:49

Ogr popatrzył na Elphirę mrużąc oczy. Wydawał się być nieco skołowany, ale starał się nie dać tego po sobie poznać.
- Po pierwsze, kim jesteś? Po drugie, co cię on obchodzi? Po trzecie dupek nie nie chce powiedzieć nazwisk! - rzasnął
- Nie znam żadnych nazwisk kurwi synie! – zakrzyknął Zbychu.

Rodryg 10-10-2022 17:10

Elphira musiała przyznać że ogr rzeczywiście wydawał się bardzo ogarnięty zważając że jej wcześniejsze spotkania z przedstawicielami gatunku były bardziej brutalne nie wspominając o ledwo skleconych zdaniami. Wadząc dezorientację na jego twarzy zaświtała jej pewna myśl, może i jej twarz pokerowa była gorsza od Ramiel ale też umiała być podstępna gdy trzeba.
- Zostawiliście niemały bałagan na drodze. - rzekła z dezaprobatą krzyżując ramiona.
-Szefowa nie miała czasu więc jestem ja, macie już papiery ? Jak nie to dajcie go tutaj, już z panem Zbychem dojdziemy do porozumienia innymi sposobami. - spróbowała uśmiechnąć się złowrogo a w duchu modląc się do Desny by uwierzyli w jej blef.

Podstęp: 10+12=22


Slan 10-10-2022 18:27

Ogr prychnął.
- A co kurwa, za mytników mieliśmy się poprzebierać? Właściwie to jest myśl, ale jak Jaskółka sobie wyobrażała jego złapanie? Powiesz mi? Wiedziałem, że dwa kafle za taką robotę to oszustwo!. Ale dobra, pogadaj z nim, niech ci poda nazwiska. Bo kurwa zaraz mu przyjebie. – pogroził Zbychowi.
Zbychu popatrzył na Elphirę z pogardą.
- Więc to tak? Sprzedajna baba, wiedźma zawszona, dziewka zasyfiona, na cnotlywych szlachciców cnotlywość następuje… – powiedział, ale ogr go szturchnął, aż się przewrócił.
- Widzisz co za menda? – rzekł do Elphiry.

Rodryg 11-10-2022 17:07

Przesłuchanie goblina dało im dość informacji by uwiarygodnić jej blef, całe szczęście że ogr nie zadawała dodatkowych pytań. Oczywiście gdyby go od tak oddał to byłoby za łatwo a szlachcic też nie ułatwiał sytuacji, pytanie co dalej. Wiać gdy dostanie go w swoje łapy czy próbować wmówić że chce go przesłuchać na stronie ?

“Kórwa człowiek mudupę ratuje a ten jeszcze komplikuje.” przeklęła w duchu choć zgadywała że w danej chwili nie wyglądała zbyt przyjaźnie.
- Będzie dla ciebie lepiej jeśli sam tu przyjdziesz. - warknęła do Zbycha nie wychodząc z roli.
“Może powinnam rozważyć karierę w teatrze ?”

Zastraszanie: 13+12 +2 Bonus sytuacyjny = 27


Slan 11-10-2022 19:00

Zbychu przełknął ślinę i podszedł do Elphiry.
- Ale ja naprawdę ich nie znam. Bo to wozili mnie w różne miejsca i dawali coś po czym spałem, a potem plecy mnie bolały. A potem taki szczuroczłek i blady koleś na nie popatrzyli i coś zapisali, a ja dostałem tytuł i ziemię – rzekł przestraszony grubas.
„A czy to aby dupa go nie bolała?” usłyszała w głowie głos Karendis.

Rodryg 12-10-2022 18:30

Słuchając szlachcica czarodziejka zaczęła się zastanawiać w jaką to intrygę się wpierdoliły ruszając mu z pomocą.
Tylko co teraz ? Raczej nie było szansy by ogr pozwolił jej zabrać go na stronę w celu “przesłuchania”, z drugiej strony sama chciała wiedzieć o co tu chodziło.

“Dupa a nie szlachcic jak widać. Sugestie ?” odparła na komentarz Karendis.
“Pewnie ! Spierdalamy. Jakby to była ładna laska, a tak…” usłyszała w odpowiedzi.
Elphi mogła tylko przewrócić oczami na tą jakże cenną radę.

- Nie musisz się drzeć, słyszę cię dobrze. Dawno to było ? Potem jeszcze ich widziałeś czy po tym jak dostali co chcieli zostawili cię z tytułem ? - spytała, skoro już i tak w to wdepła to mogła chociaż się zorientować co było grane. Zastanawiała się też co tak ciekawego musiał mieć na plecach by jego patroni nagrodzili go tytułem i ziemią zamiast po prostu się go pozbyć. Bądź też zrobić z nim coś nieprzyjemnego jak zdarzyło jej się wyczytać w kilku powieściach z intrygami dworskimi.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:53.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172