lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Sondy rekrutacyjne (http://lastinn.info/sondy-rekrutacyjne/)
-   -   Wh40k: Rouge Trader (http://lastinn.info/sondy-rekrutacyjne/12238-wh40k-rouge-trader.html)

Rahaela 16-02-2013 15:45

Wh40k: Rogue Trader
 
Zastanawiam się czy byliby chętni do gry w Rogue Tradera

W przygodzie gracze wcielają się w kapitana i jego popleczników w poszukiwaniu skarbów i bogactw na granicach imperium oraz poza nim. Zdobywanie informacji na czarnych rynkach, wyścigi z flotami innych kapitanów po skarby, zakradanie się na salony możnych oraz na światy obcych w celu kradzieży egzotycznych skarbów. Naginanie praw imperium, wchodzenie w konflikty z inkwizycją lub nawet space marines.

Klasy postaci:
Rogue Trader - Jeden gracz zostaje kapitanem głównego statku, reszta wciela się w załogę (do której mogą należeć kapitanowie innych statków). Źródła przychodów oraz zasoby floty kapitana określimy rzutem na kość.
główne cechy rozwoju dotyczą walki wręcz, dowodzenia, wiedzy i charyzmy.
Arch-Militant - zbrojne ramię kapitana, człowiek, który przeżył mrożące krew w żyłach wydarzenia na nie jednej wojnie. Główne cechy: umiejętności strzeleckie, siła, zręczność, wiedza i trening w broni.
Astropath Transcendent - Psionik korzystający z mocy, by kontaktować się z okrętami i planetami. Zaufany doradca kapitana. Rozwój to inteligencja, siła woli, wiedza i moce.
Explorator - Tech-priest na usługach kapitana, nikt inny nie zna się na działaniu maszyn i rozgryzaniu dawnych artefaktów jak on. Rozwój to siła, odporność, inteligencja, wiedza, budowa i naprawa.
Missionary - Misjonarz niosący wiarę i światłości w mroki kosmosu. Wyczulony na Chaos, demony i heretyków. Broniący mocą płynącą z wiary towarzyszy. Rozwój to walka wręcz, siła woli, charyzma, wiedza, moce wiary
Navigator - Posiada Warp Eye pozwalające mu spostrzegać świat niematerialny. Widzi przez spacznie i wszystkie inne kosmiczne zjawiska pozwalając mu mistrzowsko pilotować pojazdy. Jednak wystawienie na spacznie naraża go na choroby, szaleństwo i mutacje. Rozwój to inteligencja, zmysły, siła woli, wiedza, moce nawigatora
Seneschal - Szpiedzy i handlarze informacją, budują siatki informacyjne, werbują ludzi knują intrygi. Rozwój inteligencji, percepcji, charyzmy, zdolności łotrzyka
Void-Master - Dozorcy statków, szef zabezpieczeń, zbrojmistrze, dowódcy. Ludzie, którzy spędzili całe życie na statku, gdzie piastują ważną funkcje. Znają pojazd jak własną kieszeń i potrafią obsługiwać, naprawiać i pilotować go. Rozwój to umiejętności strzeleckie, zręczność, siła woli, pilotaż, konserwacja, ochrona

Sesja byłaby storytellingiem ze statystykami, rzucaniem czasem kostką i rozwojem postaci. Jednak trudno objąć zakresem pojmowania wszystkie organizacje i zachowania poszczególnych grup, mocy i technologi. Dlatego zastrzegam sobie spłycanie reali, bazowanie na nich, niż skrupulatne ich przestrzeganie.

Chciałabym wiedzieć:
1 ile osób byłoby chętnych.
2 jaka jest wasza znajomość świata (znacie? czy nic o nim nie wiecie, ale byście spróbowali)

Kelly 16-02-2013 17:46

Powiedziałbym, że wspomnianego universum nie znam. Zagrałbym jednak ewentualnie w jakąś lekką względnie przygodówkę space-opera. Nie wiem, czy prowadziłabyś coś takiego, czy też bardziej ciemne klimaty.

deMaus 16-02-2013 18:11

Yes, yes,yes, jak mawiał nasz ex premier. Jestem za, nawet na solo.
Kapitan lub arch militian się kłania.

mechanike i setting znam dobrze. grywał em i prowadziłem.

Darth 16-02-2013 18:21

Ja... nie jestem pewien. Z jednej strony Wh40k to mój ulubiony setting sf. I od dawna miałem chęć na sesję Rouge Tradera. Z drugiej strony...

Cytat:

Dlatego zastrzegam sobie spłycanie reali, bazowanie na nich, niż skrupulatne ich przestrzeganie.
To mnie martwi. Ponieważ równocześnie jestem warhammerowym purystą, i nie chciałbym brać udziału w sesji która będzie mnie irytować niezgodnością z materiałem źródłowym.

Potwór 16-02-2013 19:09

Wstępnie chętny, świat znany :)

Rahaela 16-02-2013 20:55

Skonsultowałam się z paroma osobami i przemyślałam sprawę. Zrobię sesje raczej dla początkujących bo sama nie czuje się ekspertem. Sesja zdecydowanie nie będzie dla purystów, będzie was raziło dużo rzeczy bo nie umiem przetłumaczyć z podręcznika na polski fachowo terminów lub poszczególnych zasad. W zamian wymyślam podobne lub wprowadzam te znane mi z Deathwatcha.

Tak więc skłaniam się w stronę sugerowanej przez Kellego lekkiej przygodówki w świecie Warhammera 40 000 na zasadach bazujących z Rouge Trader. Co to oznacza? Kreacja kart postaci i ich rozwój w zasadzie podręcznikowy, czyli wykupywanie za punkty doświadczenia zdolności i zdobywanie rang. Ekwipunek, pojazdy i rasy także. Klasy postaci podręcznikowe, chociaż nie będę narzucała jakiegoś szczególnego obowiązku jak nimi grać i je odgrywać. Szwankować może trochę nazewnictwo i zastosowanie zdolności, czy mniej znanego mi wyposażenia oraz technologia.

Sesje rozwijałabym powoli, aby świeży gracze mogli pojąć najprostsze koncepcje i zasady. Myślę o wyprawie na zaginiony statek kosmiczny, który miał przewozić pokaźne skarby. Tak więc na początku byłaby rywalizacja z podobnymi do was poszukiwaczami. Następnie walki z bardziej napastliwymi piratami, by w końcu zmierzyć się z obcymi Orkami, a w dalszym odstępie Eldarami.

Chętnie przyjmę doświadczonych graczy, którzy będą mi w trakcie przygody podpowiadać odnośnie paru rzeczy, ale będą na tyle elastyczni by zaakceptować miks podręcznikowych i moich własnych zasad ;)

deMaus 16-02-2013 21:00

Ponowię.

Yes,yes,yes, dokładnie to o co chodziło. Realia, epickość formy(przynajmniej tak rozumiem brak sztywnego trzymania się realiów podręcznika ;)).

Ja nadal chętnie się zgłoszę. Nie przeszkadza mi to, że MG ma swoją wizję (lub nie zna settingu w 100%). Jeśli na początu jest jasno powiedziane, że jest to sesja na motywach/realiach W40k:RT to chyba wszystko jest jasne.
Rację co do świata ma MG, nawet jak się okaże że orkowie są przyjaźni, to co z tego, przynajmniej będziemy mile zaskoczeni.

Masz mój głos :)

Darth 16-02-2013 21:55

Niestety, w takim razie nie będzie to sesja dla mnie. Jestem zwolennikiem przedstawiania Wh40k w sposób Grimdark, i wszelkie próby rozjaśniania tego świata, jak i dodawania mu lekkości strasznie mnie rażą.

Może zmienię zdanie widząc rekrutację, ale wątpię. Niektórzy fani Wh40k są tak fanatyczni jak ich uniwersum, i ja się do tej właśnie kategorii zaliczam :D

Mimo wszystko, życzę powodzenia. Podejrzewam że to co odstrasza mnie, zachęci osoby w mniejszym stopniu zaznajomione z systemem.

Micas 17-02-2013 02:33

Obok ReTarda nie przejdę obojętnie, nawet jeśli temat jest traktowany luzacko.

Rozumiem, że nie ma co się pytać o szczegóły świata/realiów twórczyni potencjalnej sesji, więc zapytam o co innego: jak podchodzisz do Xenos jako bohaterów graczy?

Podręczniki: Into the Storm i Soul Reaver dorzucają do kotła możliwość gry Orkiem, Krootem i/lub Mrocznym Eldarem. Do Dark Heresy natomiast cyrkulował swego czasu po odmętach internetu fanowski .pdf z eldarskim wyrzutkiem/rangerem.

Odpowiadając na pytanie z pierwszego posta: Ekspansję Koronus (i większość Wh40k) znam jak własną chatę.

Rahaela 17-02-2013 10:41

Na jednego obcego w szeregach mogę pozwolić, ale musi się liczyć z tą całą nienawiścią oraz faktem, że pewne etapy rozgrywki musiałby przesiedzieć lub się ukrywać z braku tolerancji i wstępu w pewne miejsca i wątki fabularne. Taki gracz musiałby być w częstym kontakcie i sugerować różne rozwiązania na bieżąco. Ponadto musiałby jakoś zgrabnie wszystko uzasadnić w historii postaci.

Jeśli historia postaci, jej motywacja aby pomagać kapitanowi i determinacja do dalszych przygód z ludźmi oraz sugerowane rozwiązania mnie przekonają to ja oczywiście nie widzę problemu :) Tylko coś pieką mnie mocniej spojrzenia purystów ;)

Chyba, że wybierzesz coś z mojej propozycji obcych:
Grynix - Tajemnicze kocie stworzenia ze światów Eldarów kręcące się przy starożytnych ruinach. Są bardzo ciekawskie i potrafią przywiązać się do osób, które je zainteresują. Z czasem wytwarzają mentalną więź z takim osobnikiem, uwielbiają psioników dając im dodatkowe możliwości, ale samym również czerpiąc z ich. Mógłby się rozwijać intelektualnie oraz przy pomocy mistycznej energii odnajdywanych artefaktów czy starożytnych świątyń.
Watcher in the Dark - Tajemniczy obserwator często towarzyszący ważnym osobą w zakonie Dark Angels. Tu też mógłby służyć jako zwiastun tajemniczych wydarzeń oraz jako sługa, któregoś bohatera. Zwiastując mu udział w ważnych i mrocznych wydarzeniach. Jako wyjątek od reguły mógłby w końcu powalczyć i się odezwać;)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:44.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172