lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Sondy rekrutacyjne (http://lastinn.info/sondy-rekrutacyjne/)
-   -   Sesja z niespodzianką (http://lastinn.info/sondy-rekrutacyjne/13898-sesja-z-niespodzianka.html)

Wojan 13-02-2014 12:13

Sesja z niespodzianką
 
Witajcie
Noszę się z pewnym pomysłem na sesję, ale nie wiem, czy coś takiego w pbf-ie przejdzie. O co chodzi dokładnie?
Tak, jak w temacie "sesja z niespodzianką" Co mam dokładnie na myśli? Przede wszystkim zaskoczenie graczy, a przez to wymuszenie złamania schematu.
Przykład:
Spotykamy się na sesję lub tworzę rekrutację do jakieś space opery. Gracze kombinują nad postaciami, dopytują o statek i inne szczegóły. Przygoda zaczyna się dość typowo, kosmos i lot statkiem. W pewnym momencie statek rozbija się na jakieś planecie. Na miejscu okazuje się, że w skutek jakiś dziwnych fluidów nie działa im żaden sprzęt. Muszą, więc kombinować inaczej. Do tego planeta żywce przypomina na przykład Faerun. Elfy, krasnale, magia itd.
Albo inaczej
Cyberpunk do którego wprowadzam bez wiedzy graczy nadprzyrodzone elementy.
albo jeszcze inaczej
klasyczny przykład takiej sesji niespodzianki, zaczynamy w Faerunie i wrzucamy graczy nagle do Ravenlofta.

Chodzi mi głównie o to, że gracza kiedy wiedzą w jakim świecie się dzieje akcja są przygotowani na pewne zdarzenia. W Zew Cthulhu z góry wiedzą, kto może być ich przeciwnikiem, to samo w dedekach, czy innym Młotku.
Niespodzianka, to głównie złamanie schematu myślowego i wymuszenie pewnym nowych zachowań graczy i ich postaci.
Co o czymś takim sądzicie?
Czy nie ma to dla was znaczenie (mowa o pbf-ie szczególnie) i mimo drastycznego złamania schematu kontynuujecie grę?
Czy jednak uważacie, że to chwyt niżej pasa i takie tricki nie są mile widziane?
Oczywiście w temacie rekrutacji nie byłoby ani słowa o tym, że już na początku czai się zdarzenie, które zburzy cały obraz świata, jaki mają gracza i ich postacie.

Halad 13-02-2014 12:30

Złamanie konwencji to chwyt stary jak świat i co najważniejsze prawie zawsze działa. Jak jak najbardziej za.

Kitsune w Plutonie szturmowym "Wierny" (to chyba najwyżej notowana sesja na LI swego czasu) coś takiego zrobił.

Kelly 13-02-2014 12:36

Odpowiedziałem opcją nie. Rzecz jasna kwestia nie jest tak jednoznaczna, jednak istnieją elementy, albo raczej gatunki, czy sposoby prowadzenia, których nie lubię oraz które odbierają mi przyjemność. Role playing jest zabawą, czyli ma bawić, jeśli bawić przestaje, kontynuacja jest właściwie bezsensowna.

Wojan 13-02-2014 12:39

Halad jasne, że stary jak świat. W sondzie chodzi mi o wybadanie, jak na takie chwyty zapatruje się tutejsza społeczność.
W sesji na żywo nigdy nie miałem oporów, aby coś takiego zrobić. Tutaj to się może okazać strzałem w kolano, bo jak ktoś pisze się na sesje, która ma potrwać kilka miesięcy, to może woli wiedzieć, że będzie to to czego oczekuje.
Fan Młotka, gdy mu nagle na drodze do Marienburg wyląduje statek kosmiczny, na ten przykład, to może być nie pocieszony i podziękuje za grę.

Halad 13-02-2014 13:14

Ale to że chwyt sprawdzony to nie zarzut, wręcz przeciwnie. :)

Dlatego opowiedziałem się za opcją TAK. Oczywiście takie rozwiązanie ma swoje ograniczenia, ale tu już pokładam nadzieje w rozsądku MG.

Zormar 13-02-2014 14:22

Jestem na tak, gdyż wydaje mi się to miłym urozmaiceniem i w pewien inny sposób kreowania postaci, która musi sobie radzić w czymś nieznanym.

Wojan myślałeś może nad Steampunkiem? ( najbardziej chciałbym sesję w świecie Arcanum )

Bakcyl 13-02-2014 14:46

Na to pytanie faktycznie każdy musi sobie odpowiedzieć indywidualnie. Co jednego bawi, dla drugiego będzie nie do zniesienia. Osobiście zabrakło mi w ankiecie odpowiedzi : To zależy od sytuacji...

O ile są to elementy nadprzyrodzone w sensie: zjawiska niewytłumaczalne, a nie magia. Bo wtedy z CP robi się Shadowrun. W Neuroshimie można takie elementy też wprowadzać bez obaw, a do krainy Oz bilet stanowi Tornado. Wszystko jest kwestią konwencji. W Fantasy "przenieść" sie na inny plan nie jest trudno. Może to być dowolny świat i sceneria. W SF można do tego wykorzystać technologię, hologramy, kontrolowane sny, wizje, podłączenie do Matrixa...

Wymuszanie zachowań jest dobre - to kolejne wyzwanie. Ale jest cienka granica pomiędzy łamaniem schematów, a kiczem. Niekiedy to jest ten punkt zwrotny, który może uratować sesję, lub "obudzić" graczy, kiedy sesja przysypia. Jednak trzeba dawkować to ostrożnie. Jeżeli taki zwrot akcji staje się właściwie głównym wyzwaniem, to po co grać w Fantasy w modern. Albo w modern w fantasy? Jako wymyk jest ok, ale trzeba się pilnować, by to nie stało się schematem.

Ja raz zafundowałem graczom wycieczkę Tornado do dnia zero. Gracze wcielili się bandytów, którzy napadli na bank w centrum Nowego Jorku. Jeden gracz wcielił się w gliniarza. I to była taka odskocznia. Cała sesja toczyła się w NYC przed apokalipsą, a chodziło o to, żeby nie zginąć i doczekać do momentu kiedy bad trip się skończy.

Mike 13-02-2014 15:27

Tak i nie. Zależy czy ta niespodzianka leżała by w polu moich zainteresowań. Jeśli by np w SF wylądowali na planecie fantasy to spoko, ale jeśli by to był steampunk to bym zrezygnował.
W realu znasz swoich graczy i wiesz jakie mają preferencje. Na forum ciężej, masz kupę ludzi o różnych upodobaniach i można oczywiście patrząc po sesjach ustalić z grubsza preferencje osób, które mogę się zgłosić np do WODa i jak się zapatrują na przykład na SF.

Jak dla mnie za dużo zachodu, a za mała sesja na udaną sesje.

Wojan 13-02-2014 17:13

Bakcyl ja wiem, że w dzisiejszych czas wszystko jest relatywne, ale bez przesady. Tutaj chodzi o to, aby userzy określili się, czy są gotowi na niespodziewane i zaakceptowanie tego, czy nie. Tylko tyle i aż tyle.

Mike dokładnie o to mi chodzi, że w pbf-ie dla wielu ryzyko może być zbyt duże i odrzuci ich od sesji. Ludzie mogą poczuć się oszukani lub wystawieni do wiatru.
Dlatego pytam, jaka grupa osób byłaby gotowa uczestniczyć w sesji, gdy coś co określiłem mianem "niespodzianki" się wydarzyło. I mniejsza o realia. Nie chodzi o roztrząsanie konkretnej sytuacji, ani konkretnego złamanego schematu, czy sposobu mistrzowania. Chodzi o ogólne określenie się tak, jestem gotowy na niespodzianki, nie to nie dla mnie.

Mike 13-02-2014 17:31

Ogólnie jestem na tak, ale jak pisałem, jeśli niespodziankowy klimat mnie niekreci to wtedy byłaby duża szansa że odpadnę. Inaczej nie potrafię odpowiedzieć.

Może warto dodać w ankiecie opcje: Tak, ale warunkowo.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:24.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172