{StarGate}
 

Witam.
Jako fan seriali StarGate zastanawiam się nad próbą poprowadzenia sesji z tytułowymi wrotami w roli głównej. Lecz tu nasuwa mi się pytanie... Czy było by zainteresowanie na taką sesję.
Jeżeli jesteś zainteresowany/na i również oglądałeś/aś seriale SG, napisz jaki konkretnie klimat by ci odpowiadał; SG, Atlantyda, czy Wszechświat. Ewentualnie inne lub wszystkie naraz 8.)

Jestem w połowie pierwszego sezonu SG-1 ale myślę, że dam radę skończyć przynajmniej połowę serialu, zanim zbierze się dość graczy i osiągniemy konsensus. W każdym razie, jestem chętny.

Z SG najbardziej przypadł mi do gustu Wszechświat. Chociaż nazwa trochę myląca biorąc pod uwagę, że całość kręci się głównie wokół jednego statku. Gdyby ktoś zrobiłby taką sesję, to bym pisał :P

SG-1, Atlantis, krótkie odpisy, grałbym.

Wszechświat nie, bo był bardzo słaby w porównaniu z SG1 i Atlantis. Z drugiej strony skoro to by była gra to można by było usunąć głupie postacie z Wszechświat i może i by było fajnie. Ale nie. Fajne w SG1 i Atlantis było to, że na innych planetach żyli ludzie. Bez tego jest dziwnie. Choć w sumie kiedyś połączyłem Stargate i Master of Orion i całkiem fajny świat stworzyłem na kilka miesięcy/ rok gry (trzecia część tej gry jest tutaj na forum: Astropol).

SG-1 był typowym odcinkowcem. Skok, jakaś akcja, finał. To chybva byłoby ciężko wprowadzić w sesję
Atlantis (a już w ogóle Unieverse) to był typowy tasiemiec - bardziej sesyjny, ale jak zauważył Anonim - słaby niezmiernie.

Wiele też zależy od tego jak rozgrywana byłaby sesja i o czym by była...

ale zainteresowany jestem.

PS klikne jak będę w stanie, bo z telefonu coś nie wychodzi... :/

Jak dla mnie to SG1 innego nie oglądałem

SG-1 oczywiście. Wszechświata nie oglądał nawet reżyser :P a Atlandytda to nudy i tylko jedno miejsce praktycznie. SG1 to pewniak w jakim musisz prowadzić tę sesję. Ja oczywiście zaznaczyłem tak i chętnie wezme w niej udział nawet jak już będę zawalony innymi sesjami tylko mam jedno pytanie czy będzie można grac tylko ludźmi? Universum SG jest dość bogate w kosmitów i nie chciał bym się ograniczać do badziewnych marines na jakiejś obcej planecie.

Film SG byl fajny.
Stargate Trailer 1994 - YouTube

Myślę że mogę opisać tutaj wstęp do mojej sesji oględnie ponieważ i tak opiszę to samo w rekrutacji...
SGC odkryło na pewnej planecie tajemnicze wrota. Posiadają one jeden adres którego można użyć. Dodatkowo ten adres jest niewybieralny na pozostałych wrotach ponieważ posiada znaki które nie istnieją na żadnych innych wrotach. SGC chce zbadać co jest po drugiej stronie wrót, dlatego wysyła tam kilka ekip, w tym was.

Na tym chciałem oprzeć tą sesję. Nie chciałem kontynuować już zaczętych seriali, ponieważ to wymagało by OLBRZYMIEJ wiedzy o serialu, której myślę że nie posiadam. Pytałem się który serial wolicie ponieważ chciałbym się dostosować z klimatem.
Ewentualnie widzę możliwość kontynuacji Atlantydy lub Wszechświata lecz to już z innymi ekipami (może poza pojedynczymi osobami które by pasowały do klimatu).
Poprowadzenie takiej sesji daje również możliwość gry osobom nie posiadającym wiedzy (a raczej posiadającym ją w minimalnym zakresie) na temat Gwiezdnych wrót.
A raczej chcąc grać zwykłym żołnierzem wystarczy minimum ale już naukowiec musi znać uniwersum.
Oczywiście że można będzie zagrać mieszkańcami innych planet. Co do tego czy będzie można zagrać Obcymi forammi życia (nie ludźmi) jeszcze się zastanawiam, lecz skłaniam się ku powiedzeniu tak.
Acha sesja była by prowadzona w czasie teraźniejszym więc już po goa'uld, itp.

Edit. Tak film oglądałem, to dal mnie klasyk:)

No, ale jak takie wrota robisz to to bardziej Sliders. No i... SGC nie wysłałoby na faktycznie samobójczą misję kilka oddziałów. Najpierw podlecieliby Odyseją, wysłali jakieś roboty, jakieś kamery, cośtam. Plus taki numer z wrotami niewybieralnymi z innych wrót wygląda jak kamienie do zamiany jaźni albo lustro międzywymiarowe.