lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Sondy (http://lastinn.info/sondy/)
-   -   Czy słuchasz metalu?? (http://lastinn.info/sondy/2512-czy-sluchasz-metalu.html)

Angrod 31-01-2007 22:00

Czy słuchasz metalu??
 
Zaobserwowałem, że większość graczy których znam identyfikuje się z tym rodzajem muzyki. Jest to dla mnie trochę dziwne. Jak myślicie czemu tak jest? Napiszcie co sądzicie na ten temat i ustosunkujcie się do pytania w temacie. Osobiście nie słucham metalu jeśli już to rock.

Nie wiem jak wstawić sondę, jakby ktoś mógł mi pomóc byłbym wdzięczny.
Jestem wdzięczny

Blanche 01-02-2007 20:52

Re: Czy słuchasz metalu??
 
Cytat:

Napisał Angrod
Zaobserwowałem, że większość graczy których znam identyfikuje się z tym rodzajem muzyki.

Również to zauważyłam. Około 90 % znanych mi osób, które interesują się RPG słucha metalu. Sądzę, że jest to związane z tym, że często tematyka teksów utworów wiąże się z ogólnie pojętą fantastyką.
Sama także słucham metalu, chociaż w raczej niewielkich ilościach.

Vengar 01-02-2007 21:03

Dodajmy do tego, że środowisko ''metali'' jest bardziej otwarte od ''hiphopowców''(do Ciebie - hiphopowcu - jeżeli czytasz to i czujesz się urażony - trudno. Tu podaję stereotypowy przykład hiphopa-zioma, palącego zielsko i zaliczającego lachony) i reszty. "Metale" nie mają nic przeciwko poznawaniu nowych typów rozrywki etc. A ziomy? Prędzej wyśmieją kolesia który wyskoczy z propozycją gry, niż się w to wciągną. *


* oczywiście w całym poście mowa o typowych przedstawicielach obu grup. Sam do żadnej się nie zaliczam, bo lubię słuchać wszelakich rodzajów muzyki.


Co do ankiety:
-Tak - metal musiałby przeważać na mojej playliście - odpada.
-Nie - słucham - odpada.
-Czasami - słucham jednak częściej niż czasami :P
Ergo - jestem przykładem osobnika nie nadającego się do niczego ;)

Angrod 01-02-2007 23:45

Nie rzucajmy stereotypami, (chociaż ktoś go musi tworzyć). Mnie się wydaje, że tu chodzi o pewną otoczkę kreowaną przez tę grupę, to rysowanie pentagramów, czaszek, liczby 666, zainteresowanie różnymi religiami, sposób ubierania się. (Nie chodzi mi o żadnego stereotypowego metala tylko o wizerunek jaki kreują twórcy tej muzyki.) Według mnie to tworzy pewną "aurę magiczną" stąd zainteresowanie fantasy. To z kolei krętymi ścieżkami prowadzi do RPG.

Prowadziłem kiedyś sesje dla 5 kolegów każdy słuchał czego innego mianowicie: hiphopu, metalu, klasycznej, techno i eeee...... radia chyba. Było fajnie. :magic:

W mojej skromnej opinii Polacy po prostu nie wiedzą co to jest RPG, a ktoś słuchający metalu ma większą szanse na zetknięcie się z tym dobrodziejstwem.

Francois de Fou 03-02-2007 19:25

Cytat:

Napisał Vengar
Dodajmy do tego, że środowisko ''metali'' jest bardziej otwarte od ''hiphopowców''(do Ciebie - hiphopowcu - jeżeli czytasz to i czujesz się urażony - trudno. Tu podaję stereotypowy przykład hiphopa-zioma, palącego zielsko i zaliczającego lachony) i reszty. "Metale" nie mają nic przeciwko poznawaniu nowych typów rozrywki etc. A ziomy? Prędzej wyśmieją kolesia który wyskoczy z propozycją gry, niż się w to wciągną. *


* oczywiście w całym poście mowa o typowych przedstawicielach obu grup. Sam do żadnej się nie zaliczam, bo lubię słuchać wszelakich rodzajów muzyki.


No nie wiem... ja niby słucham wszystkiego (oprócz metalu), ale przede wszystkim hiphopu i wcale nie jestem zamknięty na nowe formy rozrywki, znam też wielu HHowców których uznałbyś za stereotypowych i większość z nich lubi grywać w RPG, reszta woli siekać w cRPG, ale jak coś to też mogli by pogiercować w "systemy nawijane". Co do metali, to po prostu widać ich więcej bo nie mają raczej co robić, to siedzą w zamknięciu i grają w RPG, podczas gdy HHowcy to w większości skaterzy i jak nie deska to rower czy rolki. Hipohopwcy po prostu wolą zazwyczaj inaczej spędzać czas, bardziej aktywnie niż umysłowo i chyba mają do tego prawo nie sądzisz?

Co do ankiety to nie słucham metalu... Jakoś nie przemawia do mnie ta muzyka i szarpie mi nerwy. Wyjątkiem jest Nightwish, ale to też tylko w kilku sytuacjach. Jeśli już to czysty, stary, dobry rock... :)

Vengar 03-02-2007 19:35

W takim razie masz to szczęście, że znasz "hiphopowców oświeconych" (hih, ale mi się wymyśliło pojęcie :P). Ludzie z którymi ja miałem kontakt trzymali się z daleka od RPG'ów bo są... powiedzmy "nie są fajne" :P
Jeżeli poruszamy jeszcze kwestię gier komputerowych - wyżej wymienieni tolerowali tylko gry sportowe (FIFA, THPS etc.) albo wyścigowe. Strategie i cRPG były pewnie za trudne :P

Podsumowując - gratuluję otoczenia. Ja bym chciał mieć w pobliżu takich hiphopowców :P

rudaad 03-02-2007 19:50

Dobra, to może i ja dorzucę od siebie pare słów jako przedstawicielka tej najbardziej "mrocznej i zmkniętej grupy metali", którzy lubują się w black i death metalu.
Co prawda, ja te gatunki poprostu bardzo lubię.. a nie reprezentuje jakąś grupę, bo słucham wielu różnych rzeczy - kocham muzykę klasyczną i operę, mam swoje ukochane Soundtracki, przepadam wprost za jezzem i bluesem, nie potrafię życ bez muzyki chóralnej, old school jest bardzo bliski memu sercu, a stary polski rock to muzyka bez ktorej również nie mogłabym się obyć.. Nie wspominając o starym dobrym polskim punku, czy peozji śpiewanej, tudzież Body Countcie i im podobnym..
Więc jechanie sterotypami w moim wypadku nie wiele da.

Dlaczego RPGowcy są utożsamiani z metalami, czy długowłosymi ??
Odpowiedź wydaje mi się prosta - RPGowcy - jest to grupa niszowa, tak jak i metale.. (nie mówie o niu-metalikach) A przynajmniej taką kiedyś była 10-18 lat temu, gdy podręczniki były bardzo trudno dostępne i ogólnie o istanieniu podobnych zabaw wiedzieli tylko "wtajemiczeni", a tymi wtajemniczonymi zazwyczaj byli ludzie tworzacy grupę dziś zwaną old schoolem.

Angrod 05-02-2007 17:20

Stare dobre wszystko nazywamy old schoolem a sam termin związany jest prędzej z hiphopem niż z grupą starych wyjadaczy-erpegowców żeby nie być gołosłowny:
"Co nam mówi wikipedia o old school"

Cytat:

Napisał Francois de Fou
... podczas gdy HHowcy to w większości skaterzy i jak nie deska to rower czy rolki. Hipohopwcy po prostu wolą zazwyczaj inaczej spędzać czas, bardziej aktywnie niż umysłowo i chyba mają do tego prawo....

Jak nie deska to nie skater ;p (chociaż jeśli ktoś ekstremalnie jeździ na pozostałych sprzętach...). Jeśli jest jakaś grupa z którą miałbym się identyfikować to właśnie skaterzy. U nas w Polszcze nie wiedzieć czemu skater i dresiarz to prawie to samo (oczywiście tak nie jest). Nie jest prawdą, że HHowcy to w większości skaterzy chyba raczej w drugą stronę. Skaterzy to w większości HHowcy.

Trzeba przyznać że część hip hopowców to blokersi -> honor ulicy i te sprawy, oni raczej nie należą do tych ambitniejszych jak większość piosenek wykonywanych przez innych blokersów... Na szczęście jest hip hop ambitny (nie jest niewiadomojak ambitny, ale lepszy od niestety dominującego syfu). Jeśli słucham hip hopu to właśnie takiego.

Wracając do dyskusji a w zasadzie podsumowując to co mamy do tej pory:
Nie każdy kto słucha hip hopu jest dresem, a nie każdy kto słucha metalu jest satanistą.
Do tej pory z ankiety wynika, że mniej osób słucha metalu niż słucha (co jest dla mnie zaskoczeniem), ale zobaczymy jak potoczy się dalej.

Dyskusja trwa.

McQusownik 05-02-2007 17:26

Re: Czy słuchasz metalu??
 
[/quote]
Również to zauważyłam. Około 90 % znanych mi osób, które interesują się RPG słucha metalu.

Ja tam słucham dlatego, że mi się podoba. A pozatym jest zajeee.... fajny. MOżliwe,że poprostu nawiązuje czasem do klimatu RPG.

Huor 22-02-2007 11:42

Ja osobiście słucham metalu. W moim otoczeniu słucha go niewiele osób (nie dlatego, że to jakaś wieś ;P) A w erpega gra naprawdę sporo osób. Jeden z moich znajomych gra w d&d od około 5 lat. Nigdy nie słuchał metalu, mówi, że go nienawidzi i że nigdy nie będzie lubił.
Moja kuzynka słucha, od czasu do czasu Nightwisha, kiedyś lubiła ostrzejsze kawałki, jednak nie czysty metal, teraz, słucha różnej muzy (jak i ja) a w rpg gra cały czas.
Według mnie to zbieg okoliczności. Ale według mnie metalu słuchają osoby charakterystyczne, czasem "inne" (bez urazy oczywiście, przecież sam też go słucham). Osoby te często nie mogą odnaleźć się w otoczeniu. A czym jest D&D jak to czytałem w jednym artykule na Onecie? Ucieczką od rzeczywistości. Gramy tam kogoś często wyidealizowanego, lub kogoś o wprost groteskowym charakterze.

Osoba grająca w D&D musi mieć bujną wyobraźnię. A wydaje mi się, że metal dodatkowo ją pobudza.
Takie moje zdanie, pozdrawiam.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:04.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172