Ja nie mogę zdzierżyć języka w którym opisana jest mechanika. Może to przez to, że sama mecha jest dziurawa jak sito i prosta jak jelita, co powoduje, że opis utrudnia zamiast ułatwiać. W pozostałych miejscach podręcznika opis jest OK. |
Mechanika Nerki ma w lepszym stopniu odzwierciedlić realizm, to jest pewne. Z jednej strony podoba mi się, że jest konsekwentna i daje popis taktycznym zapędom graczy, z drugiej jest upierdliwa w zrozumieniu. |
Każda sesja w jakiej uczestniczyłem obfitowała w liczne zasady domowe i odstępstwa, a i tak miałem wrażenie, że wszystko jest takie... niedorobione. Z realizmem też jest różnie i koszenie serią 3-segmentową jest tego dobrym przykładem. |
Cytat:
Cytat:
- Ale chyba 3k20. To, że k20 i że 3 to była dla mnie dość długo cecha typowa dla neuro. Bo nie jak k100 i pochodne w młotku, nie jak ileś tam k10 w WoD, nie cała gama kostek w czymś innym ani całe wiadra k6 z bitewniaku ino właśnie takie 3k20. No wiem, że same k20 w grze to żaden przełom ale jednak to, że właśnie te kostki i trzy mi się dość długo wydawało firmowym wręcz znakiem neuro. I sama ogólna zasada (że rzucasz trzema i się uda jak jest sukces na dwóch) też jest bardzo prosta i zaszczytna i w ogóle ok. Ale detale by do tego dojść są kompletnie zrypane. - Poza tym neuro było często postrzegane jako system "realistyczny" czy choćby silący się na taki. Głównie z powodu mechy "HP" czyli tego, że jest ich mało i łatwo zginąć i nie nazywają się "HP" czy podobnie. To, że każdy człowiek miał 3xR.Cię gdzie takie magnum zadawało 1/3 tego za jednym strzałem przemawiało do wyobraźni, że łatwo zginąć. No i te "mało HP" kontrastowały z systemamy gdzie jest "dużo HP". A przynajmniej tak to odbieraliśmy w naszej bandzie jak jeszcze graliśmy w te pierwsze neurowe sesje przy stole. |
Spodziewałem się większego zainteresowania tematem :) Poniekąd to skrzywienie zawodowe projektowania i wspierania systemów komputerowych, ale mam tak, że jak widzę jakąś kupę w systemie, który do mnie trafia, to staram się ją naprawić, zrefaktorować, napisać od nowa. Nie ukrywam, że świat Neuro powinien mieć inną mechanikę - prostszą, bardziej przejrzystą, będącą pewną równowagą pomiędzy realizmem, a potrzebami RPG, gdzie nie można leczyć rany przez miesiąc, bo wyklucza to postać praktycznie z rozgrywki. |
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
Nie pamiętam, jest w temacie gry. Chyba zwykłe. |
W Neuroshimie urzekł mnie język jakim ją zapisano oraz skomplikowanie mechaniki dopiero później zorientowałem się że 3k20 to coś wyjątkowego w RPG, w sumie NS był moi pierwszym RPG, dobrze że mam dobrą pamięć do zapamiętywania zasad oraz wyobraźnie by wymyślać nowe :D A co do wymyślanych zasad to podacie jakieś przydatne Ja pozwalam graczom w jednym segmencie iść i strzelać ale każdy metr to większa kara i maksymalnie mogą ich pokonać... ileś tam zapomniałem, mam to gdzieś napisane ale nie chce mi się szukać :D |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:00. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0