lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Warhammer Fantasy Role Play (http://lastinn.info/warhammer-fantasy-role-play/)
-   -   Co na początek? (http://lastinn.info/warhammer-fantasy-role-play/16013-co-na-poczatek.html)

Ulli 05-04-2016 15:18

"Zbrojownia Starego Świata" jest najmniej przydatnym dodatkiem. Na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy jej używałem.

Jeśli jesteś MG to niezbędny oprócz Księgi Zasad jest Bestiariusz. Ten w podręczniku zasad jest strasznie ubogi. Na początek te dwa podręczniki wystarczą.

Broń boże nie kupuj Karak Azgal. Jedynym celem wydania tego dodatku jest poza skokiem na kasę graczy nieudolne udowadnianie, że Warhammer może być jak D&D. Nie może. Poza tym jest tam wiele rzeczy sprzecznych z dotychczasową linia fabularną serii.

Hakon 05-04-2016 17:10

Błędy są w "Zbrojowni" fakt. Ale jeśli się nie chce zaplątać głowy cenami itd. to czemu nie?

"Karak Azgal" faktycznie jak Ulli twierdzi. Ale pamiętajmy o graczach krasnoludach. Niech mają coś dla siebie.

"Bestiariusz". Przez tyle lat co grałem jakoś nie zaglądałem do niego zbyt często. Ale czasem jest nieodzowny. Mój błąd, że na margines go dałem.

Warlock 05-04-2016 17:46

Ja tam zbrojowni w ogóle nie traktuję jako coś kluczowego. Gdy prowadzę to zawsze mam trzy podręczniki otwarte i jest to Księga Zasad, Ekran Mistrza Podziemi (fajne ściągi, przyśpieszają zabawę, bo nie muszę ciągle wertować Księgi Zasad) oraz Bestiariusz (na ogół w zupełności wystarczający, choć trochę brakuje mi potworów - w szczególności tych bardziej neutralnych, jakiś dzikich bestii pokroju olbrzymich pająków itp.). Zbrojownia się przydaje, ale dopiero stosunkowo niedawno zacząłem z niej częściej korzystać. Z całą pewnością nie jest to dla mnie żaden must-have :p

PanDwarf 05-04-2016 18:54

Ksiega spaczenia fajnie rozwija bestiariusz.

Lord Cluttermonkey 05-04-2016 20:57

A na końcu zsumuj cenę wszystkich "niezbędnych" podręczników i porównaj do ceny pierwszoedycyjnej cegły na Allegro (220 zł). :mrgreen:

Nie wspominając o lepszym stosunku treść do ilości stron.

Cytat:

"Karak Azgal" faktycznie jak Ulli twierdzi. Ale pamiętajmy o graczach krasnoludach. Niech mają coś dla siebie.
Dla takich kiedyś było Dwarfs: Stone and Steel, a nie nieudane lochotłuki.

Warlock 05-04-2016 21:35

Mi tam się Karak Azgal podobało. Prowadziłem to kiedyś przy sesji stołowej, oczywiście mocno rozbudowany był wątek, no i wyszło z tego parę miesięcy gry. Całość rozbiłem na: podróż przez góry > Martwe Wrota/Twierdzę Skalfa > Karak Azgal > Karak Izril

Oczywiście nie jest to samo co Dwarfs: Stone and Steel, ale Black Industries niestety szybko przerwała linię wydawniczą i nie wiadomo co by jeszcze ciekawego mogło powstać, a jestem przekonany, że prędzej czy później pojawiłyby się rozbudowane dodatki o elfach i krasnoludach.

Niezbędnym podręcznikiem jest tylko Księga Zasad. Na początku tylko na niej prowadziłem i nie miałem problemu :p

Lord Cluttermonkey 05-04-2016 21:49

Tak - dobrze, że ktoś produkuje tyle materiałów, ale z drugiej strony, nie ma co opętańczo cisnąć. Najlepiej jak najmniej i resztę zapełniać wyobraźnią. Większość mistrzów gry i tak wykłada się nie na znajomości settingu czy scenariusza, ale na odpowiedziach na ad hoc pytania graczy dot. świata ("Czy w tym pokoju jest...? / "Czy baron ma siostrzeńca?" / "Czy widzę kogoś handlującego czymś?" / itd., itp.) czy zasad (następuje wtedy nerwowe wertowanie podręcznika albo podręczników, jak ktoś wyjątkowo bogaty :D).

MamKamienia 07-04-2016 16:37

Właśnie otrzymałem przesyłkę z książką i jestem nieziemsko podekscytowany :-D
Już zacząłem czytać i pojawia się tu kolejne pytanie w mojej głowie. Otóż, jeszcze nie wybraliśmy MG, lecz prawdopodobnie będę nim ja. Czy jak przeczytam część przeznaczoną dla MG to później nie będę miał zabawy z gry bohaterem? Czy nie wpływa to zanadto na późniejszą grę?

Ulli 07-04-2016 16:50

To wszystko zależy jakim jesteś graczem/MG. Jeśli priorytetem jest dla ciebie strona fabularna rozgrywki to zapewniam cię, że będziesz się bawić nawet gdy jednocześnie prowadzisz postać i mistrzujesz. Kwestie typu, czy moja postać wpadnie na rozwiązanie problemu możesz rozwiązywać rzutem kostką. Gorzej jeśli jesteś powergamerem, który musi być największym i najlepszym bohaterem w drużynie. Rób postacie dopasowane do rodzaju przygody. Np. jeśli to banda banitów niekoniecznie sprawdzi się Rycerz Pantery chociaż pewnie będzie silniejszy od banity.

MamKamienia 07-04-2016 16:55

Myślę, że nie będzie problemu z moją chęcią dominacji, bo chcę się po prostu dobrze bawić z kumplami.
Pytanie tylko, czy jeśli poznam całą mechanikę gry, to czy to nie zepsuje mi potem zabawy w graniu samym bohaterem.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:38.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172