|
A ja was zaskoczę! Lubię większość ras o naturalnym charakterze złym - orkowie, gobliny, mroczne elfy itp. Niestety takie systemy jak DnD wyznają zasadę, że orkowie i gobliny to bezmózgie stworzenia niewarte by nimi grać. A szkoda... na szczęście mamy takie World of Warcraft które daje nam szansę zaszalenia orkiem czy trollem. Ba! Nawet nieumarłym! |
Ja najbardziej uwielbiam grać ludźmi między innymi za nieliniowość postaci i że można ją bardzo ciekawie wykreować (jak to powiedział wcześniej jeden z poprzedników). Uwielbiam przede wszystkim grać najemnikami oraz żołnierzami a każda postać była inna. Niedoświadczony młodziak , narwany poprzez spokojnego opanowanego "weterana" czy wielkiego osiłka. Zawsze grałem wojownikami czy to typowymi od walki czy naprawdę inteligentnych(na ile jest to możliwe)i opanowanych. Dobrze też się czuję w roli Krasnoludzkiego wojownika ponieważ o krasnoludach wiem sporo , dużo się naczytałem i nawet grałem w długą , bardzo długą kampanie Krasnoludzką. MG wymagał wielkiego wczucia bo był strasznie wymagający. W pierwszej edycji nie przepadałem za elfami bo były za bardzo przypakowane a w 2 ed. jest już dobrze , ale jakoś do nich mnie nie ciągnie mimo iż długo żyją (ale moi bohaterowie zawsze probują coś w tym kierunku robić). A hobbici tudzież halflingii hmm nimi nigdy nie grałem i nie zagrałem . Jakoś nie przepadam za nimi. Sam w sumie nie wiem dla czego. |
Ja też słyszałem że nie ma kobiet orków czy goblinów. Pączkowanie rox itp. Uwielbiam krasnoludy. Nimi najłatwiej mi się odnaleźć, ale faktycznie ciężkie są do odgrywanie i zaklimatyzowania się w drużynie. Reszta ekipy musi być wyrozumiała wtedy. Na 2 miejscu jest człowiek za swoją różnorodność. Można wiele kombinować i wogóle:) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:37. |
|
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0