lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Warhammer Fantasy Role Play (http://lastinn.info/warhammer-fantasy-role-play/)
-   -   warhammer 3ed (http://lastinn.info/warhammer-fantasy-role-play/7677-warhammer-3ed.html)

DrHyde 14-04-2010 15:37

Cytat:

Teraz wypada już tylko naiwnie czekać na tłumaczenie :>
W swej zacnej naiwności się go nie doczekasz - chyba, że coś się zmieni. Oficjalnie (informacja od wystawców na Pyrkonie) nie wyjdzie polskie tłumaczenie (i dzięki Bogom).

Tadeus 14-04-2010 23:10

Huh. Mój post był z listopada :)

Co do tłumaczenia, to raczej był niezobowiązujący żart. Co do ceny - biorąc pod uwagę obecne ceny planszówek, które mają podobną liczbę elementów i dodatkowe 200 stron zawartych w pakiecie książek, jest całkiem sensowna.

Co do dodatku. Cieszę się niezmiernie, że Polter decyduje o tym, co jest mi niezbędne :) Niestety w drużynie łowcy ćzarownic (ani żadnej z innych profesji z tego dodatku) nie miałem od jakichś pięciu lat. I już wtedy doskonale bym sobie bez nich poradził (gracz wziął, bo była). Dodatek dla gracza przydałby mi się głównie, gdybym chciał dołączyć do drużyny czwartego gracza - nie chce i nigdy w tak licznych grupach nie grałem.

Poza tym - jedno jest jasne - nowa edycja będzie nieporównywalnie droższa od poprzednich - z prostego i jasnego dla wszystkich powodu - kolorowe akcesoria są droższe od prostego druku na papierze.

Qumi 15-04-2010 16:52

A owych akcesoriów więcej niż samego tekstu... po prostu żenada... fajnie to wygląda i w ogóle... ale powinno być opcją, a nie wymogiem. W Klanarchii dobrze sprawy kart załatwili. W podręczniku jest parę stron z których najzwyczajniej w świecie można skserować karty, które cię interesują, na stronie www też są do pobrania...

Tadeus 15-04-2010 17:14

To po prostu kwestia gustu. Nowa edycja jest tym czym jest i nigdy nie pretendowała do miana klasycznego RPG, którym stosunek treści do ceny jest po prostu dużo lepszy. Ludzie wybierający Trójkę robią to, bo chcą te gadżety i są gotowi za nie płacić. Wolą dopieszczone, oficjalne akcesoria niż zabawę z własnoręcznym drukowaniem - i wcale im się nie dziwię, bo to po prostu nie to samo.

Inna sprawa, że polski rynek nie jest i może nigdy nie będzie idealnym miejscem dla tego typu systemu. U nas liczy się po prostu dobry stosunek wydanej kasy do otrzymanych treści, a planszówki nie są aż tak popularne. Zupełnie inaczej sprawa ma się jednak w Stanach i na Wyspach - tam system sprzedaje się dobrze i zdobywa dla Warhammera nowych graczy, którzy w innym przypadku nigdy by się z nim nie zapoznali. Znaczenie ma tu też oczywiście różnica w zarobkach.

Klanarchia to zupełnie inny system na zupełnie inne realia, choć jak na polskie zarobki też ma całkiem dumną cenę.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:04.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172