Baldura 2 przeszedlem kazdym i chyba na wszystkie mozliwe sposoby... ICW I tez mam juz za soba, gralem tez w dwojke, ale nigdy nie dokonczylem. Widzilem tez P: T i zdecydowanie wole serie Baldurow i Icewind'alow.

Czeba stwierdzić że lubie grać we wszystkie tu wymienione gry ale
P:T jest najlepszy pszeszedłem go na 341 lvl. bez kodów i jakichś tam edytorów jakby
kto chciał wiedzieć jak to niech pisze

Jak już nie raz mówiłem - PT wymiata i zamiata. Sieka weszystkie inne d&d komputerowe na kawałki.

tak żeczywiście P:T wymiata ale teraz to se ide pograć w Divine Divinity:Create your own destiny :devil:

Edit by Sayane: Od dyskusju o innych grach niż BG jest osobny temat. A DD fajne jest ;)

Ja wlasnie odgrzewam stare hity i gram w P:T...
Nie wiem jak zotac tam magiem... Moze drobna pomoc?
Jednak na razie jestem dalej za Baldursami

EDIT by Saya: nie offtopowac mi tu - magiem zostajesz pomagając do skutku pewnej babci zielarce - nie pamietam imienia - na Ragpickers Square

Jeśli P:T to skrót od Planescape: Troment to magiem zostajesz mając wysoką inteligencję i wykonując zadania Mebbet z Placu Szmaciarzy. Potem możesz nauczyć się zaklęć od Dak'kona, Ignusa (kosztem HP) i ze zwojów.
Jak dla mnie, Torment jest lepszy od Baldurów - to także świetne gry, ale Torment ma lepszą fabułę i jakby bardziej stawia na Role - Playing.

a ja mam pytanie jakie mody polecacie dla mnie do baldurka 2 :D hehe mam orginalne cienie i dodatek wrota :) jakie mody dlamnie polecicie?? najlepiej zeby duzo nowych potworkow broni i wogole :)

Mam baldura wersje kolekcjonerską ale co z tego skoro niemam z kim zagrać prosze o adres serwera

Hem hem. Baldur - mów tylko jaka część i jaka wersja. Ja mam zewn. IP i możemy sie jakoś zgadać :lol:

BG jest dla komputerowych RPG tym, czym dla fantastyki "Władca Pierścieni" i nie dopuszczam w tym temacie dyskusji. Niezależnie od przyleżanej trochę grafiki broni się świetnie przed nowościami i myślę, że jeśli o mnie chodzi to tak już zostanie.

Jeśli chodzi o kontynuacje - BG II świetne, IWD oba świetne, NWN słabsze (ale NWN II aż tak słabsze, że nie chce mi się kończyć - i po co komu ta śliczna grafika 3d? BEZ SENSU)