No jak to nie pisałeś o tym? Przecież napisałeś, że wraz z Natalii przeszliśmy przez portal
A przygotowanie do walki jest odruchowe raczej w takim wypadku... tym bardziej, że Natalii napisała:
Cytat:
Napisał Buka Wszystko jednak równie szybko się skończyło, co zaczęło, gdy Kapłanka nieco brutalnie odepchnęła zaskoczonego towarzysza od siebie, wśród krótkiego, chrapliwego śmiechu, i pojawiającego się z boku błysku, oraz charakterystycznego dźwięku, oznajmiającego pojawianie się kogoś przechodzącego przez portal... |
Jeśli coś się nie zgadza to daj znać, to zmienię.
Tylko, że... nie będzie mnie do niedzieli wieczorem, a podejrzewam że w niedzielę wrócę tak późno, że właściwie to chyba raczej do poniedziałku rano. Jeśli mi dasz znać jeszcze teraz, co mam poprawić to poprawię teraz, w razie co w poniedziałek.