Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-11-2008, 23:20   #78
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Efcia masz rację że ta gra została stworzona dla określonej grupy, ale czy ten fakt zwalnia nas z prawa do krytyki?


Johan Watherman ta uwaga z meblami była nie na miejscu, zwłaszcza że to samo mógłbym i ja powiedzieć.

Przejdźmy do kwestii merytorycznych. Za bardzo generalizujesz z tym upadkiem świata, Gehenna dotyczy tylko społeczności wampirów, Entropia w Magu to stały element świata (według autorów, bo moje zdanie na temat Entropii znasz), natomiast wymiar końca świata najbliżej zaprezentowany jest w filozofii Wilkołaka. Spójrz na życie ludzkie z historycznej perspektywy, czy mniej było zła i syfu w innych epokach?

Johan powiedz mi które elementy świata są stałe, w podręczniku głównym praktycznie niema o tym mowy (no może poza awatarami). Technokracja powstała w renesansie, czy już wtedy miała pełną wizję świata ze wszystkimi wynalazkami i odkryciami?

W epoce renesansu prości ludzie wierzyli w czary, kamień filozoficzny, perpetum mobile itp. pytam więc (kolejny raz) czemu machiny technokratów nie działały? Należałoby jeszcze podkreślić słowo wierzyli, dlatego też cała ta filozofia paradygmatu rzeczywistości w Magu-Wstąpienie jest szyta grubymi nićmi (pożyczonymi jeszcze z Kultu).

Johan nie kwestionuję istnienia w jednym świecie różnych nadnaturali, ale właśnie relacje między nimi. Wygląda to tak jakby ktoś układał jeden obrazek z puzzli o tym samym rozmiarze, ale z wielu różnych mniejszych obrazków. Choć może masz rację że to raczej tyczy się innego tematu (np. "Głupawek w WoD" he, he, he).

Nightchild to autorzy Maga pokusili się o wyjaśnienie wszystkiego od A do Z, ja tylko pokazuję luki w ich rozumowaniu.

Wiele jest nieścisłości w całym WoDzie, a ponieważ jak słusznie zauważył Johan Watherman temat jest o czym innym to odniosę się tutaj tylko do kwestii Verbeny i paradygmatu. Tak więc czy ta tradycja nie przeżywa czasem odrodzenia dzięki Technokracji, w końcu takie dziedziny nauki jak archeologia i etnografia pozwoliły szerszym masom poznać (choć w ograniczonym zakresie) stare rytuały. Trendy neopogańskie w kulturze są właśnie wynikiem ich działań, a nie tysiącletniej czarownicy. W jakich aspektach tradycja ta jest sensowna?

Nightchild uważasz że paradygmat rzeczywistości jest sensownie opisany w podręczniku, ja tak nie uważam i moimi argumentami nie są słowa "nie pojmujesz, nie rozumiesz".

Tyle na dzisiaj bo już późno. Dobranoc!
 
__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."

Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.
Komtur jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem