Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-01-2006, 18:05   #13
kitsune
 
kitsune's Avatar
 
Reputacja: 1 kitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwu
3 czerwiec 2022, 22:04, Wałbrzych, siedziba Tasmanów

Specnaz spojrzał jeszcze na Pikawę. Obaj wydawali się wyluzowani. Napięcie ulotnilo się w niebyt, a może... Zresztą teraz to nieważne. Faktycznie, wypad Siwego, Malcika i Mongoła źle wróżył okolicznym kamienicom, zamieszkałym wcale licznie przez ludzką mierzwę Dziury. Jeszcze bardziej prawdopodobne, ze chłopaki patrolowali tzw. teren Tasmanów, czyli Rynek i okoliczne przecznice, polując na luźne bandy innych gangów. A moze po prostu siedzą w "Undergroundzie", chlejąc piwo i wydzierając się do muzy puszczanej w knajpie? Tylko po co się zastanawiać, od czego każdy Tasman ma komórę kupioną z kasy gangu?

Panczur padł na wyro i sięgnał do potencjometrtu czytnika czipów audio. Nic z tego, już było na full. Spojrzał z rozrzewnieniem na pustą butelkę po NApoleonie, beknął, przeciągnął się. Głośniki rzęziły coś w rytmie agresywnego stacatto wzbogaconego o kocie jęki gitary. Raz jeszcze spojrzał na szkło. Kurwa, ile to już lat nie robią wódy w szkle, tylko w plastiku? Schylił się i zajrzał pod łóżko. Niestety, nie znalazł niczego do picia.
 
__________________
Lisia Nora Pluton szturmowy "Wierny" (zakończony), W drodze do Babilonu


kitsune jest offline