Malutki przygryzl wargę. Cholera wie, gdzi etego szukać. Może jednak się wycofamy. Powiem szczerze Sebastian, boję się, że tym razem oberwiemy. ostatni numer z Heissbachem to było morderstwo, IG Fahrben jak nas dorwie , to urwie nam jaja. A my tu się łądujemy w coś o wiele gorszego. A co jeśli te kompy są tylko w WSK w biurowcu Arasaki lub innych korpów? Zaatakujemy z Twoją berettą, gazowym Glockiem Specnaza i nożykiem Pikawy. Z całym szacunkiem dla Pikawy, ale tam są komandosi, automatyczna defensywa, aerodyny, czujniki i chuj wie co jeszcze. Boję się... |