Cytat:
Tak samo jestem przeciw wypisywaniu w karcie takich głupot jak mądrość, czy inteligencja, czy bystrość (chyba, że jako "zasięg", możliwości percepcyjne), itp.
Dlaczego? Bo inteligencja postaci zależy od samego gracza, nie od tego, co sobie powypisuje w karcie, jakim to geniuszem czy głupkiem jest.
|
Nie bardzo.
RPG ma nam pozwalać się wcielić w kogoś kim nie jesteśmy i raczej nie będziemy. Idąc twoim tokiem myślenia Siły też nie powinno być, gracz w ramach testu powinien podnieść szafę albo zrobić 40 pompek. Po to są cechy i testowanie ich żeby mało wygadany gracz mógł zagrać wymarzonym gawędziarzem. Po to są jest Inteligencja żeby ktoś kto nie daje sobie rady z łamigłówkami logicznymi mógł grać mędrcem.
To ma sens.
I to bardzo duży.