Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-03-2006, 17:06   #29
kitsune
 
kitsune's Avatar
 
Reputacja: 1 kitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwukitsune jest godny podziwu
Rotmistrz Andreas della Madre zwany „Czerwonym Pułkownikiem”

Rotmistrz żywo spojrzał na małego Karyjczyka:
- Tak Panie, widzę, to smutne miejsce. Agaria też, a jednak jest tam i miejsce na zabawę i radość. Jam jest rotmistrz della Madre, mam 45 lat, przez dwadzieścia pięć lat w armii. Początkowo pikinier, potem rajtar agaryjski. Dowodziłem 4 znakiem agaryjskiej lekkiej rajtarii miano "Węży Śmierci" noszącym. Wiele bitw, kilka kampanii, dziesiątki potyczek. W kampanii sprzed czterech lat, gdzie generał della Bajadoz w walnej batalii tysiące pogan pogromił. Ja w tym czasie debuszowałem na lewym skrzydle korpusu generała, niekiedy za linię wroga wjeżdżając i na setkę mil. Mając wtedy dwa pułki rajtarskie i doryjską chorągiew mialem swą chwilę, za którą z rąk króla w Terst wieniec laurowy wziąłem i z generałem na ulicach miasta tryumf odbyłem, łeb uciętego wodza elfów prezentując.

Ale to już dawne dzieje, bardzo dawne...
 
__________________
Lisia Nora Pluton szturmowy "Wierny" (zakończony), W drodze do Babilonu


kitsune jest offline