Secutor podam przykład z naszego podwórka. Przy drzwiach katedry na Wawelu wiszą kości mamuta, przez wiele lat wierzono że są to kości smoka zabitego przez Dratewkę. Tak samo mogło być w przypadku tych wizerunków budowli figurek itp. Są to żadne dowody. Drugi przykład: w średniowieczu wierzono, że na krańcu oceanu żyją straszliwe wężowate potwory, są nawet wizerunki tych stworów. Czy jest to więc dowód na istnienie morskich dinozaurów w średniowieczu? Chyba nie bardzo.
Co do ewolucji i praorganizmu. To że kod genetyczny ma te same właściwości fizyko-chemiczne u wszystkich organizmów, nie dowodzi niczego z prostej przyczyny, a mianowicie że gatunki nie krzyżują się między sobą i ta bariera spędza sen z powiek ewolucjonistów.
Secutor posiłkujesz się tekstami religijnymi, ale czy wiesz że według obliczeń wykonanych na podstawie biblii świat miałby zaledwie kilka tysięcy lat?
Ostatnio edytowane przez Komtur : 01-12-2009 o 17:44.
|