Cytat:
Czyli, drogi Komturze, jak scharakteryzujesz Chaotyczny Dobry? Trudno powiedzieć, żeby osoby chaotyczne były zawsze złe.
Czy, dajmy na to, ten legendarny (bo nie wiem jak było z prawdziwym) Robin Hood był zły? Bo praworządnym na pewno nie nazwiesz rabowania, a złym dzielenia się z biednymi. Czyli = Chaotyczny Dobry. Bo Neutralny Dobry nie był (może i chciał prawa i pokoju w królestwie, ale walczył o to chaosem).
|
Żeby czynić dobro trzeba mieć jakieś normy moralne. Trzeba być wychowanym w jakiejś społeczności, która uznaje coś za czyn dobry lub zły, takie nie pisane prawo. Jeżeli nie ma tego kręgosłupa moralnego to pozostaje tylko prawo pięści, które też jest jakimś prawem i rządzi się odpowiednimi regułami. Istoty chaotyczne to Miky i Mallory z "Urodzonych Morderców" psychopatyczni mordercy i kochający bezgranicznie kochankowie. A Robin Hood - odpowiedziałeś sobie sam:
Cytat:
może i chciał prawa i pokoju w królestwie
|
Prawo szeryfa kontra prawo Robin Hooda
Cytat:
Zaś przypadek Praworządny Zły? W społeczności o chorych, ewidentnie złych normach postępowania osoba zachowująca w tej społeczności spokój i porządek jaka jest? No właśnie praworządna zła!
|
Zła istota kieruje się własnymi korzyściami, jeżeli prawo jej to umożliwia to hulaj dusza piekła nie ma. Przestrzega prawo bo to jest dla niej korzystne i gdyby sytuacja się odwróciła to zły olał by całe prawo.
Cytat:
Praworządny barbarzyńca to nie jest zły pomysł, aczkolwiek to że jest właśnie barbarzyńcą nadaje mu charakterystyczną otoczkę - dzikus, niecywilizowany - która powoduje, że w świetle naszych wyobrażeń nawet będąc praworządnym nie jest w stanie zrozumieć zawiłych praw i norm cywilizowanej społeczności jeśli się w takiej znajdzie, czyli jego praworządność będzie dosyć naciągana i często prowadząca do chaosu.
|
Pierwowzorem tej klasy jest Conan, a był bardziej honorowy i sprawiedliwy niż tak zwani cywilizowani. W każdej społeczności są prawa (nawet w zbójeckiej bandzie), których się przestrzega, albo zostaje się ukaranym.