Darren "Eye"
Wóz "Eye'a" wjechał w cień jednego z ogromnych hangarów, w ktoym niegdyś chyba trzymano gigantyczne transportowce, może Galaxy lub Globemaster? "Eye" wyszukał takie miejsce, by pancerka nie rzucała się od razu w oczy - wolny obszar pomiędzy zardzewiałym wrakiem cysterny a kadłubem transportowego śmigłowca. Zaparkował, wzniecając tumany piachu i wyszedł z pojazdu. Bylo gorąco jak cholera, ale to nic dziwnego na pustyni. Czekal w spiekocie na Crisa i Rudiego, przeglądając uważnie otoczenie i szukając ewentualnego wroga. |