Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-04-2015, 12:05   #35
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Cytat:
Tak zagmatwałeś swoją wypowiedź, że jej sens sprowadza się do: "nowe edycje wydawane są po to, żeby interes [zarabiających na nich firm - dop. własny] się kręcił".

Tylko że hobby nie należy utożsamiać z biznesem.
A jednak to hobby należy trochę utożsamiać z biznesem, bo bez tego biznesu nie mielibyśmy różnorodności wszelakich gier i gralibyśmy do tej pory tylko w szachy lub warcaby. Pomysł, a potem chęć zrobienia na nim kasy spowodowało, że możemy sobie teraz pykać w D&D, Wampirka, Młotka, DeadLandsy i inne dziwadła, kto co woli.

I tak Clutterbane masz rację, druga edycja Młotka to jest wręcz powielenie pierwszej edycji, ale dziwnym trafem fanów w Polsce jest tyle samo o ile nie więcej co pierwszej edycji. Czym to wytłumaczyć nie wiem, podejrzewam że tutaj sporo roboty zrobili spece od marketingu, stara edycja została dosłownie wyczyszczona z rynku i po jakimś czasie wprowadzono nową. A że mechanika prosta jest, różnorodność ról postaci ogromna i świat na granicy postapo i heroic-fantasy, więc się przyjęła.
 
__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."

Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.
Komtur jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem