Cytat:
Napisał corax O masz, ależ temat do rozkmin :P związek z partnerem, który nie rozumie hobby lub co gorsza się z niego naśmiewa to zupełne nieporozumienie. Dlatego albo nawracałam swoich (ta prezencja na pierdylion) albo byłam/jestem z RPGowcami. Poza tym nie- RPGowcy są nudni... |
Odnośnie nawracania, to przyjaciel pasjonat bitewniaków miał i dalej ma dziewczynę spoza fundomu. Po jakimś czasie jej armia WFB przebiła rozmiarem jego kolekcję. To się nazywa dar przekonywania.
Nasze hobby jest wartościowe i cool dla wielu casuali, tylko wielu hobbystów ma problem z jego zaprezentowaniem.