Kelly napisałeś że lubisz, gdy jest współpraca w drużynie i przyznam że w PBF jest to trudne. Wspólny cel o którym pisał Warlock pomaga ale nie zawsze. Dobre w takich przypadkach są sesje wojskowe, proste dungeon crawle i sesje związane z przetrwaniem w dziczy. Ważny jest też ogólny charakter drużyny. W większości przypadków (paradoksalnie) ci źli potrafią współpracować jak dobrze naoliwiona maszyneria.
Rekrutacja też jest bardzo ważna i przyznam szczerze, że MG często nie zwracają uwagi na to, że przyjmowane do sesji postacie graczy to często takie indywidua, że nie ma mowy o jakiejkolwiek współpracy.
Jeszcze raz polecam Torchbearer rpg. Nie widziałem innej mechaniki tak nastawionej na współpracę w drużynie.
Ostatnio edytowane przez Komtur : 04-10-2016 o 19:32.
|