Brunatne Kamasze - skopią każdy tyłek.
Mam jeszcze takie pytanie-obawę, jakie podejście do PvP? Bo przyznam Warlock że twoje sesje z tym mi się kojarzą, no i grałem w jednej sesji mnichem (co prawda nie d&d tylko pathfinder) i do pvp doszło, a tam w ogóle mechanicznych kruczków nie wykorzystałem, bo skupiłem się na odgrywaniu i lanie sromotne zaliczyłem (Mike dobrze to pamięta). Jak to byłoby u ciebie Warlock?