Cytat:
Napisał Hakon Traf chciał, że zobaczyłem dopiero teraz rekrutację I Amona wpis. Więc wchodzę zobaczyć co się dzieje i tu zaproszenie
Jeśli uważasz, że się nadam to z chęcią.
Problem w tym, że nie śledziłem nic a sesji. Czasu Bardzo dużo też nie mam na granie i uzupełnianie wiedzy o sesji.
Jeśli to nie problem to powoli się zagłębię w linki do sesji.
Jakby co to Wojownik/Paladyn (Jeśli taki jak Taler od Amona jest ok.) |
Zapraszam.
Nowa postać nie musi wiedzieć, co się do tej pory stało w świecie gry. Usłyszy o tym od innych rozbitków.
Tworzenie postaci w piątej edycji bardziej niż na cyferkach skupione jest przede wszystkim na tzw.
backgroundzie, czyli tle fabularnym, które czyni danego wojownika czy paladyna niepowtarzalnym niczym superbohatera. Najlepszymi przykładami z sesji są
Mawashii, dalekowschodni mnich, który po zabiciu brata opętanego przez przeklęty artefakt widzi duchy czy
Anlaf, który po okresie pustelnictwa został ściągnięty na wyspę przez tajemniczy głos w snach. To sesja o awanturnikach przez duże A, nie o anonimowych awanturnikach (AA
).
Zresztą wskazówki do tworzenia
backgrounda załączyłem na stronie kampanii (
tutaj), bo uważam te kilka akapitów z DMG za najważniejszą rzecz w kreacji bohatera (czemu nie znalazły się w PHB?). Nawet jakbyś miał wybrać któryś z podręcznikowych,
backgroundów, jak na przykład
akolitę, warto nie poprzestawać na tym ogólnie ujętym "zawodzie", tylko uczynić z niego właśnie TEGO JEDYNEGO akolitę. Różnica jak pomiędzy kolejnym łowcą wampirów a filmowym Blade'm - a oboje to dajmy na to wojownicy z
backgroundem akolity.
Pomysł może być odjechany, bo poziomem magiczności świata jesteśmy gdzieś w okolicach
Heroes of Might and Magic. Mile widziane reinkarnowane smoki, dziedzice tronu pozbawieni swych praw, hermafrodyci, dzieci Jhebbal Saga, obieżysferowie szukający drogi do domu, potężne klątwy, itd., itp.
Cyferki najlepiej jak zrobimy w tym temacie, krok po kroku. Łatwiej też będzie mi dopasować cyferki do konkretnego pomysłu. Staram się prawie w ogóle nie ingerować w pomysł - przy takich a nie innych założeniach świata przejdzie w zasadzie wszystko. Grunt, żeby gracz mógł zagrać, czym mu się zamarzy i żeby miał z tego radochę. A nawet niecodzienne kombinacje klas i ras przejdą, bo naprawdę trzeba się napracować, żeby w piątej edycji zrobić postać słabą od strony zasad gry.
Cytat:
Napisał Lord Melkor Do takiej fajnej sesji ani jeden chętny się nie znalazł? Jako gracz gorąco polecam. Jak odstrasza 5 edycja D&D to możemy pomóc z postacią. |
Rekrutacja dodatkowa a nie główna, sesja dłuższa niż trzy miesiące, sandboks skupiony na postaciach graczy, setting inny niż Zapomniane Krainy, gra nieprzetłumaczona na j. polski, zakurzona konwencja (
sword & sorcery), szybkie tempo, dużo informacji do przyswojenia, sesja wymagająca oprócz stukania w klawiaturę myślenia, decyzyjności i kreatywności, wreszcie tropikalny klimat i prawie zupełny brak cywilizacji - powodów można mnożyć.
Ale nie szukam rekordowej liczby zgłoszeń - jedno dobre załatwi sprawę.
PS Jedyne, czego nie dopuszczam, to wieloklasowości - lubię postacie mocno archetypiczne. Fajnie byłoby też, gdyby klasy się nie dublowały, więc najmilej widziani byliby: barbarzyńcy, paladyni, czarownicy (
warlock), łotrzykowie lub kapłani.