- To Ci kurwa zabójca.- Rudger skomentował zachowanie psa. Widząc jak się ma sytuacja rycerz wyszedł przed towarzyszy. Przechodząc obok nich do każdego cicho powiedział parę słów.
- Yelena ty zajmij się tym łucznikiem po prawej.-
- Dimitrii wjedź im z prawej flanki.-
- Emmerich zdejmij łucznika po lewej.-
- Rolf strzelaj w typów po lewej.-
- Niklaus pilnuj psa.-
Gdy w końcu rycerz stanął w środku i na przodzie krzyknął do nieznajonego w niebieskim kapturze.
- Słuchaj no chłopcze. Nie wiem kim jesteś i w sumie mam to gdzieś, ale jak za dwie minuty nie dostane tego psa to rozetnę Cię na pół tym oto mieczem.- Rudger dobył broni.- Więc ładnie proszę oddajcie kundla a odejdziecie z życiem.- |