Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-03-2017, 22:11   #89
Baird
 
Baird's Avatar
 
Reputacja: 1 Baird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputacjęBaird ma wspaniałą reputację
- Bo kto potrafi przyjebać z pięści ten młotem zabija.- Diuk powiedział odsuwając dość brzydko młodego Estalijczyka. Po czym zerwał koszulę i zaczął krzyczeć.
- PO!-JE!-DY!-NEK! PO!-JE!-DY!-NEK! PO!-JE!-DY!-NEK!-
W jego dłoni nie było już chytrego majhra. Były za to dwie gołe piąchy i jedno obolałe ramię. Było też wielkie cielsko ozdobione licznymi tatuażami, których nie powstydziłby się nawet największy wilk morski.

Szkoda, że Karl Topher nie usłyszał tego co wcześniej mówił młody Leo w swym ojczystym języku. Gdyby słyszał to zapewne odpowiedział by mu coś w stylu;
- Nie mówię po Bretońsku.-, lub -Jesteś w Imperium to mów kurwa w Reikspielu, a nie świszczysz do mnie jak jebany Kislevita.-, ale Karl tego nie usłyszał.
Karl nie słyszał młodego Leo bo sam był zajęty własnymi słowami. Diuk nie wiedział co powiedzieć, gdy zabrał swoją wielka piąchę kapłance. Wszystkie słowa jakie przychodziły mu do głowy mogłyby zostać odebrane przez żarliwego wyznawcę Sigmara za słowa herezji. Ironią w sytuacji Diuka było to, że jedyną rzeczą jaka mogła by go uratować przed stosem, byłoby przyznanie się do wiary w Ukrytego Boga, a tego nie mógł zrobić gdyż wiązała go przysięga tajemnicy. W końcu Diuk nie powiedział nic.

Diuk tylko wrzasnął do tych przy drzwiach.
- Biegnij no który po elfa! Niech krasnolud też ma komu przypierdolić!-
I ruszył w stronę drugiego Karla.
- Masz warunki? Niektórzy nie chcą żebym ich po ryju bił.-
Po czym zaatakował.
 
__________________
Man-o'-War Część I
Baird jest offline