Gosposia za to idzie z awanturą do cicerone, że jeszcze nie zjadł śniadania, następnie niczym ssman przypilnuje go by zjadł swój posiłek i schludnie wyglądał na pierwszej mszy.
Podczas nabożeństwa będzie stać z boku i uważnie słuchać kazania, by po jego zakończeniu przyatakowac duchownego na osobności.
__________________ "Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"
Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn |