Brzmi ok, tylko muszę naprostować kilka punktów.
Cytat:
|
Ten masywny, czarnoskóry i odziany w bogatą zbroję Smoczy Lord przybył do Byrny niedawno i od razu zrobił "mocne wejście", dotkliwie bijąc i zastraszając kilku najgłośniejszych krzykaczy, którzy gardłowali za "ostatecznym rozwiązaniem kwestii gnomiej imigracji" oraz strasząc, że każdego, kto ma coś przeciwko svirnfeblom, "wywlecze z miasta za jaja".
|
Nie odbierajmy zasług PCs - to ich działania w ostatnich dniach przyczyniły się do poprawy sytuacji svirfnebli.
Ardin Złotobrody już miał zejść na
grobową zgniliznę, kiedy uleczył go druid
Anlaf. Najbezpieczniej jest uznać, że nowa postać słyszała najczarniejsze historie, ale kiedy przyjechała, w Byrny było już w miarę posprzątane.
Cytat:
|
Znawcy lokalnej polityki mówią, że dotychczasową bezkarność gad zawdzięcza temu, że był (lub jest) wysoko postawionym oficerem w armii Miasta Wszechmocnego Suwerena, co pozwala mu korzystać z ochrony jaką daje powiązanie z lokalną potęgą.
|
Postać z backgroundem żołnierza na tym poziomie dobrze wpasowuje się w ACKS, gdzie piąty poziom to porucznik, siódmy poziom to kapitan, dziewiąty to pułkownik, a nasz trzynasty to generał. Czyli Wasz nowy towarzysz mógł dowodzić jakąś kompanią złożoną z 600-3000 żołnierzy.
Jednak Miasto-Państwo nie ma tu władzy, bo Byrny to wasal krasnoludzkiego Thunderhold. Co by pasowało do układanki, bo wg opisu jest tam trochę Orichalańczyków, których nikt nie prześladuje. Mógł tam walczyć z olbrzymami albo z poplecznikami smoka Analegorna. Na stronie kampanii pod odpowiednimi hasłami jest trochę fluffu.
Jako że to postać gracza, musi być poszukiwaczem przygód, więc obecnie jest zdemobilizowany - w powody nie wnikam.
Cytat:
|
Można go często spotkać w dzielnicy zamieszkanej przez gnomy, kiedy przechadza się po uliczkach, pilnując porządku. Zwykle towarzyszy mu grupka zbirów, równie brutalnych i prędkich do bitki, co ich zwierzchnik.
|
Popleczników na starcie nie przyznaję, tym bardziej, że drużyna od jakiegoś czasu ma awersję do zdobywania XP i GP. Jak chcecie złota, XP, popleczników, magicznych przedmiotów, domen i czegokolwiek tam jeszcze, to musicie się bardziej rozbrykać.
Cytat:
|
Przesiaduje też czasem w co droższych karczmach, niemal zawsze w towarzystwie dwóch usługujących mu panienek lekkich obyczajów.
|
Chyba kojarzymy te panienki...
Cytat:
Napisał Asmodian  Gość, który chce wywlec Hetalana za jaja jest gościem, z którym warto wypić. Albo od którego trzeba wiać byle dalej...cóż, polityka to kwestia punktu widzenia jak mówią  |
W militarnej hierarchii
Hetalan byłby nad kapitanem, więc nici z tego. Zresztą nie rozumiem awersji do lorda - to Wy próbowaliście go zrobić na szaro, nie on Was.
All in all, poproszę eks-kapitana Thunderhold, który przybył (a raczej zaraz przybędzie) do Byrny na listowną prośbę od
Ardina Złotobrodego. Jakikolwiek bardziej aktywny udział w dotychczasowych wydarzeniach wymagałby niemiłosiernego retconowania, a sytuacja i tak jest już zbyt skomplikowana. O starych PCs smokorodny mógł od tutejszych żołnierzy zasłyszeć, że to "
jacyś awanturniczy gamonie, którzy przez przypadek teleportowali się na golasa do warowni Byrny." Ta plotka robi się tym bardziej popularna, im mniej Was łączy z
Hetalanem.
Plan na najbliższe dni, to dograć dwie obecne, mało produktywne scenki na Dokumencie i zacząć od spotkania z
Ardinem i nowym PC, o którym starzy PCs dowiedzą się od
Kriegera.