Cytat:
Napisał Earendil A czy jest to świat dla druida-bobrołaka, którego zwierzęcym towarzyszem jest wojownicza krasula? |
Hej,
Zaczynamy bez likantropii, ale w ciągu gry i bobrołactwa można się nabawić... I wielu innych gorszych rzeczy.
Zwierzęcy towarzysze to jednak domena tropicieli w tej edycji i dopiero od trzeciego poziomu. W równoległej sesji mam mroczną elfkę z wilkiem, więc można. I antypaladyna z jucznym rothe..
Druidzi bardziej gustują w zmianach kształtu. W wielkiego bobra też można, już na drugim poziomie.