Alice uśmiechnęła się promiennie gdy Dave wspomniał o metodzie na taran.
-Z tego co się dowiedziałyśmy to dziewczynę wieźli w worku, więc nawet nikt nie spodziewał się, że kogoś porwali - blondynka pokręciła głową.
- Co to masz za pomysł na podstęp na myśli? Jeśli kończy się wyrwaniem tych chwastów to wchodzę... Jak strzelam? Raczej dobrze - odruchowo poprawiła sobie pasek od sterlinga na ramieniu. - Chcesz ich wywabić i mam z dystansu ich wystrzelać? To dałoby się zrobić
__________________ "Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"
Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn |