Cytat:
Napisał MatrixTheGreat Murderer_DM_mode: ON |
To był encounter średniej trudności, więc i tak moje zabójcze instynkty zostały przesadnie zaspokojone.
Po prostu sam dziwny fakt ciągłego padania i powstawania po 0 hp mnie bardziej ziębi niż grzeje. Śmiertelność nie powinna podskoczyć na tej zasadzie domowej - nie taki jej cel.
Shillen, Rahnulf - co robicie? W sumie jak nie zdecydujecie się gonić kapłana, kończymy encounter. Bez XP, ale możecie dorzucić sobie nowy cel do listy wątków.