Cytat:
Napisał Cattus Ja tam nie wiem jaką kampanie, ale z chęcią wystawiłbym jakiegoś barbariana! O ile nie będzie nas za dużo. Choć tutaj chyba się okłamuje. Posucha w rekrutkach, Clutt, dedeki... wiadomo jak to się skończy. Wolałbym 4 graczy. |
Też bym wolał 4, bo prowadzę jeszcze jedną sesję.
e. Póki co przoduje
Elemental Evil. Hmmmmmmmmm... Tą kampanię najchętniej poprowadziłbym w malowanym szerokimi pociągnięciami Greyhawku (w końcu tam narodziło się Pierwotne Zło). Powrót do wioski Hommlet dekadę po wojnie ze sługusami oryginalnej świątyni pierwotnego zła. Z bohaterami graczy jako aspirującymi Rycerzami Jelenia, którzy w Verbobonc mają misję założenia nowej komórki zakonu jako próbę. Coś w ten deseń.
Dużo rzucam nazwami własnymi, ale w ostatecznym rozrachunku sesja będzie zaprojektowana tak, aby settingowe backstory i lore stanowiło od 0 do maks. 10% całości, czyli było w zasadzie pomijalne. Każdy kto zna jakiekolwiek D&D będzie w stanie zagrać i czerpać przyjemność z rozgrywki.