Cytat:
Alaryk i Theo zawołali psy, wskoczyli na konie i pogalopowali w stronę krzewów, w których gdzieś musiał kryć się szaman leśnych goblinów. Ryzykowali, ignorując bliskość wilków i strzały, jakie zaraz mogły zagrozić ich życiom. Póki co nadaremno - wciąż nie wiedzieli, gdzie dokładnie ukrywa się chytry potwór.
|
Cytat:
- Podły, wioskowy kundlu! - pisnął zniecierpliwiony psim szczekaniem głos. Goblin nabrał powietrza w miniaturowe płuca i wpuścił je w dmuchawkę. Trafiony zatrutą strzałką masywny łeb psa Alaryka wpierw zakołysał się lekko, a następnie cały mastif zdrętwiał i padł bez zmysłów. Psi morderca przeskoczył z drzewa na drzewo, zamierzając najprawdopodobniej rozprawić się z drugim z mastifów. - Na ciebie też zaraz przyjdzie kolej! - zapowiedział, kiedy rozwarczany i rozszczekany czworonóg - ostatni, na jakiego mogliście liczyć - nie ustawał w demaskowaniu kolejnych kryjówek goblina.
|
Cytat:
Mohawe, pies Alaryka, ostatni raz zaszczekał na stwory kryjące się w koronach drzew i pognał za swym panem.
|
Angus, co robisz? Jesteś ciężko ranny od strzał goblinów. Potwór, którego miałeś zamiar zabić, uciekł na jedno z drzew, ale dosięgł go oszczep
Morhołta i jego sytuacja nie jest wcale lepsza od twojej. Dostrzegasz, że na drugim czai się kolejny, który próbował zapolować na drugiego psa duergara. Za chwilę może szukać nowego celu i możesz stać się nim właśnie ty.
Dawit, co robisz? Uda ci się zmylić wilki, pytanie co dalej, czyt. możesz zaplanować
ready action: "jak wilki ode mnie odbiegną, to...". Na przykład: "wstaję i wskakuję na wóz."
PS One mastiff left.