Jest post.
Od wyjścia z portalu, do dojścia do drzwi minęło niezauważalnie mało czasu, więc nie martwcie się o swoje buffy
Problemem są natomiast drzwi. Może brakuje siły, a może są zaryglowane z drugiej strony. Kto wie?
Katakumby poza brakiem ciał, nie noszą śladów by ktoś łasy na świecidełka je przeiskał.