Cytat:
Napisał AJT A ja od jutra wracam do większej aktywności |
W samą porę, bo obie drużyny zdołały uciec z więziennych cel i dopiero teraz zacznie się prawdziwe tłuczenie lochów... albo postaci.
PS W wątku sesji przez przypadek zdublowały nam się akapity na początku ostatniego posta i na końcu pierwszego -
AJT, dałbyś radę usunąć z początku swojego posta poniższy fragment? Albo
Icarius z końcówki swojego.
Cytat:
Złotonosek podszedł posłusznie do Muciusa, ale nagle stanął na dwóch tylnich łapach i pisnął strachliwie. Łypał czerwonymi ślepiami na lekko uchylone drzwi stróżówki, zza których wpadała tu łuna światła, pewnie z rozpalonych tam pochodni czy koksowników. Usłyszeliście zwielokrotnione szczurze popiskiwanie. Przepełniał je zwierzęcy ból. I było coraz bliżej...
- Zamknijcie się i zostawcie szczura w spokoju - powiedział Gajusz - mamy inne problemy.
- Kwa - poparła go kaczka łypiąc podejrzliwie na towarzystwo spod pachy Livii.
- Cuś tam się dzieje - powiedziała wieśniaczka ostrożnie wyglądając na korytarz.
|