Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-12-2019, 12:50   #48
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Jedyne dwa NightSkye jakie powróciły, stały obok siebie. Wygląd miały bardzo kontrastowy, jeden jedynie lekko zapylony, drugi natomiast stał w jednym kawałku tylko na słowo honoru i tylko piana zakrywała ogrom uszkodzeń. Ciężko było uwieżyć, że obie maszyny wróciły z tego samego miejsca.

Stojąca z rękami w kieszeniach Eyre uśmiechnęła się, co znaczyło, że przyjęła słowa Duval jako komplement.
- Po tym co odstawiliśmy to nie wykluczone, że będziemy na stałe skazane na siebie w jednym skrzydle - powiedziała z rozbawieniem. Fierce wyciągnęła rękę i uścisnęła dłoń Androidki.

- I bardzo dobrze - wtrąciła dzwoneczek, która wyłuskała dłoń Eyre z ręki swojej wyższej koleżanki i potrząsnęła nią energicznie. - Doroty Malone, miło mi.

Skrzydłowa Ombre przywiodła Eyre wspomnienia o jednej z jej futrzastych niewolnic jaką miała. Kiritse była równie urocza i pocieszna co niewyrośnięta Androidka. Ex-piratka puściła po chwili rękę Dzwoneczka.

- Eyre Pearce, ale wszyscy mówią mi "Fierce", a to mój niezastąpiony skrzydłowy Simon Jokinen - skinęła głową na Szeryfa, a w jej tonie głosu można było się doszukiwać drobnej uszczypliwości.

Nim któraś z Androidek zdążyła odpowiedzieć, światła w hangarze rozświetliły się na czerwono, oznajmiając, że został ogłoszony alarm. Zaraz po tym Fierce otrzymała powiadomienie, że mają szykować się do wyruszenia Aniołem.

- No no, Hunter się za nami stęsknił. Nie mogą się bez nas obyć
- Eyre udała wzruszenie tym faktem. - Takie są uroki bycia zajebistym. Do zobaczenia - mrugnęła zalotnie do Androidek i po niedbałym zasalutowaniu Ombre, ruszyła w kierunku płyt postojowych Aniołów.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline