#badwrongfun
Waterdeep: Dragon Heist by the book to naprawdę słaba kampania, pełna dziur w fabule, które odpowiednio sceptyczni gracze od razu wychwycą. Kupa dodatkowej roboty dla MG jak chce to prowadzić. Próbowałem, nawet na LI. Przestrzegam.
No i wbrew nazwie nie jest to heist movie. Na sieci można znaleźć bardziej sensowny remix całej kampanii zrobiony przez jakiegoś ambitnego człowieka.
e. O,
tutaj (spoiler alert). To bym sam chętnie poprowadził.