Cytat:
Napisał psionik  Ale nawet z tym zestawem nie da się grać Wonderworkerem |
Character 3 z Twoich rzutów i bierz klasę
Chosena z
Heroic Fantasy Handbook.
Wyrwidęba z mojej kampanii stołowej właśnie była Wybrańcem.
Cytat:
Napisał psionik Edit: Czy liczba punktów doświadczenia i awansowanie będzie używane, czy planujesz awansować wszystkich w mniej więcej tym samym tempie? |
Gramy według podręcznikowych zasad, bo są bardzo ważne - zauważcie, że klasy awansują w różnym tempie. Można grać klasą bardziej "napakowaną" zdolnościami na początku i awansować w ślimaczym tempie (
Zaharan ruinguard potrzebuje prawie dwa razy tyle XP co wojownik), a można grać takim złodziejem co awansuje w rekordowym tempie. Nie spodziewałbym się, że drużyna będzie długo na tych samych poziomach, nie tylko ze względu na różne klasy, ale i przebieg gry.
Po drugie - system przyznawania XP jest obiektywny (żadnego XP za odgrywanie, uśmiech do MG, itp.) i najlepiej mówi, o czym jest gra. Kilka cytatów:
Cytat:
Characters gain XP from treasure they recover from the dungeon or wilderness and bring back to civilization. For purposes of earning XP, "civilization" is the nearest friendly town or stronghold. Sometimes figuring out how to get a dragon's hoard back to town can be an adventure in itself.
The characters receive 1 XP per 1 gold piece (gp) value of coin, gems, jewelry, and special treasure (e.g., art, furs, silks) recovered on adventures.
If the characters recover equipment on adventures, they must immediately sell the equipment for coin to get XP. If they keep the equipment for later use, they receive no XP from it. If the party recovers magic items on an adventure, and sells them without using them, they receive 1 XP per 1gp earned in the sale. If the characters use the magic items, they do not get any XP, even if they later sell them. (This is to prevent characters from using magic items to help them adventure, then selling the magic items for XP later, essentially benefiting twice from the same item.)
Characters do not earn treasure XP from wages earned or business transactions - this is not treasure recovered from an adventure. Characters also do not earn treasure XP from recovering monster parts on adventures - this is experience from monsters.
|
Cytat:
|
All defeated monsters (either outsmarted, captured, or killed), grant XP based on how powerful they are.
|
Cytat:
|
The totals for each monster defeated are calculated and added to the value of all XP from treasure, and the sum for all XP is divided among all surviving party members and henchmen evenly, with henchmen receiving a 1/2 share each. For example, if the group kills a 5 HD monster worth 200 XP, and finds a gold statue worth 500gp and a gem worth 250gp, these are added up to 950 XP, and divided evenly between the characters.
|
Warto tu zwrócić uwagę, jak mało przykładowa drużyna dostała XP za potwory w stosunku do XP za skarb i wspomnienie, że XP otrzymuje się również za
outsmarting (przechytrzenie?) potworów. To przede wszystkim gra przygodowa, bardziej premiująca eksplorację niż walkę. Gra przygodowa to nawet lepsze określenie niż gra fabularna.
A na wyższych poziomach:
Cytat:
|
A character receives 1 XP per 2gp spent constructing a stronghold (castle, sanctum, etc.) used to secure a domain.
|
Cytat:
|
A character may earn XP from his domain and mercantile income.
|
Cytat:
|
Domain income is the total of the ruler's land, service, tax, and vassal revenue, less his garrison cost, stronghold upkeep, taxes, and tithes.
|
Cytat:
|
Mercantile income is the total of gp earned from selling goods and transporting cargo and passengers, less the cost of goods sold, wages, rations, tolls, custom duties, moorage and stabling, and labor fees.
|
Cytat:
|
A character may earn XP from magical research he conducts personally, if its cost exceeds his gp threshold.
|
Cytat:
|
A syndicate boss may earn XP from his monthly hijink income.
|
Jest tego jeszcze trochę w podręcznikach dot. organizowania kampanii wojennych i rozstrzygania bitew, ale to nie na te poziomy gry.
Podsumowując, na dobrą sprawę tempo awansowania postaci zależy od graczy - jak duże ryzyko podejmują, na ile trafne są ich decyzje, ile mają w tym wszystkim szczęścia, ile śmierci zaliczyli po drodze, ilu popleczników mają jeśli w ogóle, itp.
U nas po dwudziestu sesjach rozegranych w ciągu ostatniego roku najwyższym poziomem może pochwalić się drużynowa wiedźma. Jest to poziom... trzeci (4729 XP). Rekordem kampanii był wojownik piątego poziomu, ale został pojmany i stał się zmutowaną marionetką Chaosu.
Ale trzeba wziąć poprawkę na to, że maksymalnym poziomem dla większości klas jest nie dwudziesty, a czternasty, więc powiedzmy, że w typowej dedekowej kampanii doszlibyśmy w tym czasie wiedźmą nie do trzeciego, a do czwartego, a wojownikiem nawet do siódmego. Brzmi już lepiej.
Czy sesja rolgejtowa będzie miała podobne tempo? Ciężko powiedzieć. Jak trafią mi się przebiegli wymiatacze wychodzący z każdej opresji zwycięską ręką, to pewnie przegonimy moją drużynę stołową jeśli chodzi o tempo awansu (chciałbym to zobaczyć... nie dałbym im wtedy żyć
), ale może być jeszcze wolniej. Zobaczymy.