Cytat:
Napisał Phil Mapy w dodatku Karak Azgal są niepełne i trzeba je rozwinąć i uzupełnić samemu. Leniwy człowiek jestem, nie ma ktoś przypadkiem już zrobionych map? |
W sensie podziemi?
Ja bym albo prowadził "punktowo" (rozrysował sobie zamiast mapy diagram scenek czy lokacji do rozegrania) albo zerżnął z jakiegoś gotowego lochu do D&D i dostosował do WFRP. Trochę tych porzuconych krasnoludzkich twierdz jest. Na przykład
Gunderholfen ma dobre dziesięć poziomów i 930 lokacji zawalonych goblinami, orkami, ratfolkami, itp. Prowadziłem dwa pierwsze poziomy i całkiem, całkiem.
ZH-01 An Overwhelming Sense of Loss też jest fajne, na pewno dziwniejsze i kreatywniejsze niż Gunderfolfen, co prawda krótsze, ale za to za darmoszkę. Kickstartowany teraz
Barrowdeep to kolejny megaloch w stylu Morii.
Albo
mapki Dysona brać i zapełniać lub takie
jednostronicowe loszki sobie generować.
Z przetłumaczonych na polski publikacji wszystkie Kuźnie Gniewu i podobne można wykorzystać.